 |
Nigdy nie wybaczę Z D R A D Y... Braku miłości w wypowiadanym kocham. Sztucznych wypracowanych uczuć na miarę dobrego aktora. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
http://tawiosnajuzniewroci.blogspot.com/ nowy. & http://ask.fm/problematycznie [ yezoo ]
|
|
 |
Raz w życiu pomyliły mi się kroki i od tego czasu chodzę krzywo.
|
|
 |
“ Był miłością mojego życia. Taką prawdziwą miłością, która się zdarza tylko raz, wszystko przed nią to zapowiedzi, wszystko po niej marne podróbki. ”
|
|
 |
Odkąd Cię tu nie ma, przestaję trochę wierzyć, że mogłaś mi się w ogóle przytrafić, że tyle rzeczy pięknych i niezasłużonych może nagle spaść na człowieka.
|
|
 |
"Mnie na niczym nie zależy, wiesz? Na niczym. Oprócz ciebie.
Muszę cię widzieć. Muszę patrzeć na ciebie. Muszę słyszeć twój głos.
Muszę i nic mnie więcej nie obchodzi"
|
|
 |
“Przycisnąłem ją najmocniej, tak jakbym chciał przez nią przeniknąć. Jakbym chciał, żeby nasze żyły zawiązały się na supeł.”
|
|
 |
Więc gdybym zapomniała, to nie byłabym już ja, bo Ty wszedłeś we wszystkie moje rzeczy, zmieszałeś się z najdawniejszymi wspomnieniami, doszedłeś tam, gdzie nie ma jeszcze myśli, gdzie nie rodzą się nawet sny. I gdyby ktoś wydarł Cię ze mnie, zostałaby pustka, jak gdyby nigdy mnie nie było… (...) Chciałam o Tobie zapomnieć, jednak gdy patrzyłam na Błękitną Ziemię, było tak, jakbym patrzyła na Ciebie. Bo Ty jesteś wszędzie, gdzie patrzę.
|
|
 |
“Jest zawsze, zawsze obecny w moich myślach – nie jako radość, bo i ja nie zawsze jestem dla siebie radością, ale jak świadomość mojej własnej istoty.”
|
|
 |
“(..) więc nigdy się nie dowie, jak bardzo go kocham. I to nie dlatego, że jest przystojny. Dlatego,że jest bardziej mną niż ja sama. Nie wiem, z jakiego kruszcu zrobiona jest dusza, ale moja i jego są takie same.”
|
|
 |
"To jest jakaś kpina, że widzę jedno twoje zdjęcie i wszystko mnie boli."
|
|
 |
I pomimo natłoku myśli, niepowodzeń, niedokończonych spraw i masy zmartwień, rozczarowań potrafię się uśmiechać. Czasami przez łzy, czasami to wymuszony grymas ukrywający co boli. Coraz częściej uśmiecham się szczerze, nie kontrolując tego. Coraz częściej nie umiem ukryć radości. Uśmiecham się sama do siebie wracając autobusem do domu. Stojąc w kolejce posyłam uśmiechy otaczającym mnie ludziom. Uśmiecham się nawet do znienawidzonej sąsiadki. Zarażam pozytywną energią. A to wszystko przez to, że nie mogę ogarnąć jego - ogromnego szczęścia. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|