głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ayuda

I zasnąć obok niego  w przekonaniu  że tak po prostu jest  ze względu na Ciebie a nie na Twój rozmiar stanika i poziom swojego podniecenia...

my_error dodano: 4 lipca 2011

I zasnąć obok niego, w przekonaniu, że tak po prostu jest, ze względu na Ciebie a nie na Twój rozmiar stanika i poziom swojego podniecenia...

Są takie momenty  kiedy każdy z nas ma dość. ma dość krzyczących wiecznie rodziców  dość porannego szczekania psa  dość wysłuchiwania z ust mamy swoich wad  ma dość deszczu  dość upałów  dość łez wycieranych nocą w poduszkę  dość samotnych spacerów ze słuchawkami w uszach  dość wszystkiego. wtedy najchętniej wybieglibyśmy z domu pakując w torbę portfel  prince polo i butelkę z mineralną wodą i ucieklibyśmy na dworzec czekając na pociąg do wiecznego szczęścia. na pociąg do miejsca  gdzie nikt nas nie zna  gdzie można by było ułożyć wszystko od nowa. ułożyć tak  jak sami tego chcemy. pojechać w miejsce  gdzie mogli byśmy być reżyserami własnego życia.

my_error dodano: 4 lipca 2011

Są takie momenty, kiedy każdy z nas ma dość. ma dość krzyczących wiecznie rodziców, dość porannego szczekania psa, dość wysłuchiwania z ust mamy swoich wad, ma dość deszczu, dość upałów, dość łez wycieranych nocą w poduszkę, dość samotnych spacerów ze słuchawkami w uszach, dość wszystkiego. wtedy najchętniej wybieglibyśmy z domu pakując w torbę portfel, prince polo i butelkę z mineralną wodą i ucieklibyśmy na dworzec czekając na pociąg do wiecznego szczęścia. na pociąg do miejsca, gdzie nikt nas nie zna, gdzie można by było ułożyć wszystko od nowa. ułożyć tak, jak sami tego chcemy. pojechać w miejsce, gdzie mogli byśmy być reżyserami własnego życia.

Pijesz bo masz doła. Później masz doła od zbyt dużej ilości alkoholu. Więc pijesz dalej i koło się zamyka. A koło to idealna figura  nieprawdaż?

my_error dodano: 4 lipca 2011

Pijesz bo masz doła. Później masz doła od zbyt dużej ilości alkoholu. Więc pijesz dalej i koło się zamyka. A koło to idealna figura, nieprawdaż?

wierzę w uczucia  nie w słowa.

my_error dodano: 4 lipca 2011

wierzę w uczucia, nie w słowa.

Jestem Ci nie potrzebna. Masz alkohol  jaranie  kumpli i tamtą seksoholiczkę.

my_error dodano: 4 lipca 2011

Jestem Ci nie potrzebna. Masz alkohol, jaranie, kumpli i tamtą seksoholiczkę.

Nasza przyjaźń jest mocniejsza niż spirytus.   JPPG i chuj!

my_error dodano: 4 lipca 2011

Nasza przyjaźń jest mocniejsza niż spirytus. ; JPPG i chuj!

potrzeba mi odrobiny szaleństwa  minuty uśmiechu  sekundy zapomnienia. Ciebie również potrzebuje.

my_error dodano: 4 lipca 2011

potrzeba mi odrobiny szaleństwa, minuty uśmiechu, sekundy zapomnienia. Ciebie również potrzebuje.

... co ty nie powiesz. xd teksty my_error dodał komentarz: ... co ty nie powiesz. xd do wpisu 4 lipca 2011
Domówka u niego.Siedziała na łóżku  z jego piwem w dłoniach.Dochodziła 3 nad ranem.Poczuła  jak piwo robi swoje.Chciała się położyć.Połowa osób już się zbierała  więc gospodarz imprezy zaczął wszystkich odprowadzać do drzwi.Przytuliła twarz do poduszki  która tak cudownie otulała ją zapachem jego perfum.Przymknęła oczy.Obudziła się gdzieś po godzinie. Poczuła pod głową coś  co na pewno nie było poduszką.Leżała na jego klatce piersiowej przykryta po uszy kołdrą. Podniosła się wolno  żeby go nie obudzić. Przeczesała palcami włosy  na wypadek gdyby jednak tak się stało. Napisała mu na kartce krótkie: PRZEPRASZAM  ŻE BEZ POŻEGNANIA. BUZIA    Zerknęła jeszcze na niego i zauważyła delikatny uśmiech na jego ustach  pomyślała  że pewnie coś mu się śni. W końcu wyszła kierując się do swojej dzielnicy. Poczuła wibracje telefonu.  Tak cudownie zagryzałaś wargi kreśląc tych kilka słów.  Ugięły się pod nią kolana. Miała wrażenie  że jej głośno bijące serce obudzi całe miasto.  rozjebmysystemkocie

my_error dodano: 3 lipca 2011

Domówka u niego.Siedziała na łóżku, z jego piwem w dłoniach.Dochodziła 3 nad ranem.Poczuła, jak piwo robi swoje.Chciała się położyć.Połowa osób już się zbierała, więc gospodarz imprezy zaczął wszystkich odprowadzać do drzwi.Przytuliła twarz do poduszki, która tak cudownie otulała ją zapachem jego perfum.Przymknęła oczy.Obudziła się gdzieś po godzinie. Poczuła pod głową coś, co na pewno nie było poduszką.Leżała na jego klatce piersiowej przykryta po uszy kołdrą. Podniosła się wolno, żeby go nie obudzić. Przeczesała palcami włosy, na wypadek gdyby jednak tak się stało. Napisała mu na kartce krótkie: PRZEPRASZAM, ŻE BEZ POŻEGNANIA. BUZIA ;) Zerknęła jeszcze na niego i zauważyła delikatny uśmiech na jego ustach, pomyślała, że pewnie coś mu się śni. W końcu wyszła kierując się do swojej dzielnicy. Poczuła wibracje telefonu. "Tak cudownie zagryzałaś wargi kreśląc tych kilka słów." Ugięły się pod nią kolana. Miała wrażenie, że jej głośno bijące serce obudzi całe miasto./ rozjebmysystemkocie

wiem o co chodzi... :C teksty my_error dodał komentarz: wiem o co chodzi... :C do wpisu 3 lipca 2011
hehe   D teksty my_error dodał komentarz: hehe ; D do wpisu 3 lipca 2011
dobre :  teksty my_error dodał komentarz: dobre :] do wpisu 3 lipca 2011
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć