 |
i wtedy w ten jeden jedyny dzień, ten jeden jedyny raz, zaświeciło dla mnie zielone światło. a Twój pocałunek, czuły, namiętny i zarazem wyrażający Twoją opiekuńczość, to coś co dało mi potężnego kopa. ten jedyny raz z Tobą był o wiele lepszy niż ten z nim, ponieważ tylko Ty nic nie mówiąc i właściwie niewiele robiąc, uwiadomiłeś moje serce, że istnieje jeszcze ktoś, kto potrafi obudzi jego obumarłą część, ktoś kto samym dotykiem potrafi przeniknąć w głąb mojej głowy, dając poczucie bezpieczeństwa, potrzeby i ogromnej fali czułości. / niechcechciec
|
|
 |
Jestem bezsilna na ten cały świat.. Boję się, że nie podołam jako człowiek twardo stąpający po ziemi.
|
|
 |
Dlaczego w życiu właśnie tak się dzieje, że musimy codziennie pokonywać tyle przeszkód, problemów.. Dlaczego musimy wybierać między dwoma osobami w życiu, których kochamy najbardziej? Nie mam już sił...
|
|
 |
Kiedyś był dla mnie ważny. Był pierwszym facetem, który dawał mi szczęście samą swoją obecnością i który potrafił sprawić, że nie liczyło się nic więcej. Uwielbiałam spędzać z nim czas, a uczucie jakie narodziło się w moim sercu od razu wzięłam za miłość. Mieliśmy wzloty i upadki, ale ja cały czas trwałam i wierzyłam, że to co było między nami mogło przezwyciężyć wszystko. Pewnego dnia jednak pękła naiwna nadzieja, że stworzymy coś wspaniałego i trwałego. Uciekły myśli o miłości, a serce nagle stało się puste. I cały czas zastanawiam się jak, mimo całego tego zła, które mi wyrządził, w tak szybki sposób staliśmy się dla siebie obcymi ludźmi. Dlaczego teraz kiedy spogląda w moją stronę zachowuje się jakby widział mnie po raz pierwszy, a ja mam wrażenie, że tak naprawdę nigdy go nie poznałam? Nie, to nie przynosi smutku ani bólu, przynosi jedynie myśli, że czasem przeszłość faktycznie pozostaje już tylko odległą i nic nie znaczącą przeszłością. / napisana
|
|
 |
Bo widzisz ja jestem osobą, która w oczach innych wszystko robi źle. To nic, że się staram, że mi na czymś bądź na kimś zależy. To naprawdę nie ważne, zawsze będzie źle. Przecież jestem ta najgorsza, nie potrafię niczego poprawnie doprowadzić do końca. Nie wiem dlaczego tak jest. Nie wiem czemu ludzie postrzegają mnie właśnie w ten sposób i tak krytykują. Może jednak lepiej będzie jeżeli stanę się egoistką, już nikomu nie pomogę, nic nie zrobię dla kogoś, będę sama dla siebie. Jeżeli zamiast dziękuję, zamiast dobrego słowa mam ciągle słyszeć krytykę to odpuszczam. Nie mam ochoty robić czegoś na siłę. Skończyło się. / napisana
|
|
 |
Kocham Cię tak bardzo mocno, dlatego właśnie zawsze staję po Twojej stronie, nigdy nie pozwoliłam aby ktokolwiek mówił o Tobie coś złego, może nie jesteś idealny, ale nikt taki nie jest, masz wady jak każdy inny ale potrafisz je ukryć pod tym, jaki czuły i dobry jesteś dla innych ludzi. Jesteś cząstką mnie, częścią mojego życia, nigdy nie pozwolę na to, aby ktoś Cię kiedykolwiek skrzywdził, za bardzo ważny dla mnie jesteś, kochany mój.
|
|
 |
Tak, masz rację. Żadnych, ale to żadnych obietnic. Właśnie zrozumiałam głębokość i prawdziwość tych słów. Obietnice to przyzwyczajanie się do tego czego być może nigdy nie będziemy mieli, to kreowanie złudnej przyszłości, to dawanie nadziei na coś czego nie ma. Składanie obietnic to ryzyko. Przecież obietnice bolą, a najbardziej te nie dotrzymane. Nie składajmy więc sobie żadnych obietnic. Żyjmy z dnia na dzień, pozwólmy światu się kręcić, ale nic nie obiecujmy, proszę. Ja już nie chcę więcej cierpieć przez słowa, które nie miały swojego pokrycia w czynach. / napisana
|
|
 |
Chcę Cię poznać, wiedzieć, co ukrywasz za murem duszy, kim naprawdę jesteś, chcę Cię poznać po drugiej stronie tej gry i nieważne jakie karty zostaną nam rozdane, jestem gotowa oddać Ci moje serce.
|
|
 |
Jesteś niezdecydowany, kiedy chodzi o robienie jakichś planów, odgradzasz się ode mnie, podajesz powody, których nigdy nie zrozumiem, ale one nie mają żadnego sensu, a może to nie wystarcza mojemu sercu? Zobaczymy, na dobry początek.
|
|
 |
Urodziliśmy się niewinni, uwierz mi, cały czas jesteśmy niewinni. To łatwe, mamy chwile zwątpienia, ale czy to ma takie wielkie znaczenie?
|
|
 |
Nie chcę patrzeć wstecz bo wiem, że mamy coś czego przeszłość, nigdy nie mogła zmienić i w tamtym momencie utknęłam w tym uczuciu i moje serce cały czas jest otwarte.
|
|
 |
Pamiętam jakie to uczucie, typowe życie w małym miasteczku, jeśli tylko bym mogła cofnąć się w czasie..
|
|
|
|