 |
Wiem to. Jestem pewna, że znów za mną zatęsknisz. I może będzie trwało to tylko chwilę, ale poczujesz to ukłucie w sercu i niesamowitą pustkę jaka została Ci po mnie. Może spojrzysz do moich zdjęć, może zastanowisz się jak się teraz czuję i zostaniesz na chwilę sam w czterech ścianach swojego pokoju, aby powrócić myślami do wszystkich chwil, które spędziliśmy razem. I znów wybierzesz mój numer, ale tak po prostu nie będzie Cię stać na to aby zadzwonić i usłyszeć mój głos. Wiem, że nie dasz rady, bo boisz się, że coś znów do Ciebie powróci, więc pewnie wystukasz kilka słów i wyślesz mi zwykłego smsa. A ja będę zaskoczona, że ciągle o mnie pamiętasz i że nadal nie dajesz mi spokoju i kolejny raz będę próbowała rozgryźć to co w Tobie siedzi. Jesteś zagadką, największą zagadką jaką w życiu spotkałam, ale kocham Cię i czekam aż przyjdziesz i pozwolisz mi siebie rozwiązać. / napisana
|
|
 |
A kiedy kolejny raz opowiadałam naszą historię, kiedy znów zagłębiałam się w szczegóły naszej znajomości i związku, a później też tego czasu po rozstaniu to stwierdziłam, że to sprawa beznadziejna. Już nikt nie musi mi mówić, że to jest bez sensu, ja widzę, że aby cokolwiek uratować potrzebny jest cud. Nie ma wielkich szans abyśmy razem ruszyli do przodu. Jeżeli więc nic z tym nie zrobimy już zawsze będziemy stać w miejscu, będziemy dla siebie wsparciem i obciążeniem równocześnie, będziemy robić sobie nadzieje, a później się odrzucać. To nie ma sensu, już nie. Musimy pozwolić sobie żyć, a nie tylko egzystować w oparciu o przeszłość. Musimy coś z tym zrobić, rozumiesz? / napisana
|
|
 |
Mam dość. Po prostu mam dosyć takiego stanu rzeczy. Jemu chyba się wydaje, że ja będę wszystko tolerować. Że będę pokornie czekać na jego powrót kiedy kolejny raz odejdzie, że będę zgadzać się na jego wszelkie zachcianki. To tak nie działa. Ja mam za mało sił, aby na to wszystko pozwalać. Minęło tak wiele miesięcy i nie mam ochoty nadal stać w miejscu i czekać aż on się na coś zdecyduje. Czuję, że tak często ze mną pogrywa, że to na mnie próbuje ćwiczyć pokonywanie wszelkich swoich lęków i barier. A ja nie chcę być królikiem doświadczalnym, nie chcę żeby na mnie kształtował swoją osobowość. Już zbyt wiele wycierpiałam. Teraz czas odciąć się od tych toksycznych zachowań. Muszę sprawę postawić jasno i pogodzić się z tym, że to chwila aby zakończyć coś, co tak naprawdę mnie niszczy. / napisana
|
|
 |
Był tym jednym, jedynym, na 'całe życie'. Jednak musiał to wszystko zepsuć, bo przecież nic w życiu nigdy nie mogło trwać wiecznie. W tym momencie żałuję każdej chwili, którą poświęciłam właśnie Tobie w tym czasie, gdzie mogłam korzystać z życia i mieć święty spokój. Oczywiście, witamy w tym świecie, w którym obietnica 'wierności' - jest czymś, co już nie ma znaczenia...
|
|
 |
Na prawdę nie wiele brakuje do utraty tchu, do tego, że nie wiesz już co tak na prawdę czujesz. Czasami wydaje Ci się, że kochasz najmocniej, jednak nieświadomie to uczucie dopada Cię nieświadomie, tak nagle, i nie wiesz już co masz robić, co myśleć i w jaki sposób myśleć, czy słuchać serca czy podążać za swoją intuicją, jesteś w zupełnej kropce.
|
|
 |
Nasz spokój się załamał
i cisza wróciła z hałasem.
|
|
 |
Moim największym marzeniem było być przy Tobie do końca naszych dni, jednak pewnego dnia, pewnej nocy, pewnej sytuacji ten czar prysł. Teraz nie wyobrażam sobie życia przy Tobie, zraniłeś mnie jak nikt inny, musisz wiedzieć, że straciłeś wszystko w moich oczach. Już nigdy nie pozwolę sobie aby ktokolwiek powtórzył to, co zrobiłeś Ty.
|
|
 |
Chcę nam pomóc
i umieścić w sercu
oazę czułości, w której zakwitnie
nasza miłość.
|
|
 |
'Bo ja zatrzymuję ciebie, zawsze i na zawsze będziemy razem każdego naszego dnia, chcę budzić się każdego poranka przy twojej ślicznej twarzy – zawsze' - było, minęło..
|
|
 |
Złamałeś mi serce na drodze spędziłam tygodnie układając kawałki na nowo. Kredki i lalki mijają mnie
a chodzenie zaczyna być nudne, kiedy uczysz się latać. Nie jestem typem powracającym do domu i nie wyspowiadam się ze wszystkich moich grzechów, możesz się założyć próbując, ale nie możesz zawsze wygrywać.
|
|
 |
Chciałabym być rodzajem marzenia, którym nigdy się nie podzielisz.
|
|
 |
Po co unosić się dumą, gdy nas to tak bardzo rani, łamie serca i oddala nas od siebie.
|
|
|
|