 |
|
Zawiódł mnie on jeden, a poczułam jakby nagle cały świat nie był wart mojego zaufania./esperer
|
|
 |
Nie ścigaj człowieka, który postanowił od Ciebie odejść. Nie proś, żeby został. Nie błagaj o litość. On pojawił się w Twoim życiu tylko po to, żeby obudzić w Tobie to, co było uśpione. Muzykę, z której nie zdawałeś sobie sprawy. Jego misja jest zakończona. Podziękuj mu i pozwól odejść. On miał tylko poruszyć strunę. Teraz Ty musisz nauczyć się na niej grać.
|
|
 |
90% moich problemów pochodzi z szukania głębszego znaczenia w rzeczach, które nie tylko nie mają znaczenia głębszego, ale które w ogóle jako takiego znaczenia nie posiadają.
|
|
 |
Miną rok minie następny , ale to nie wróci nigdy. Nawet gdy minie następny, unieś kieliszek w górę wypijmy za błędy bo to nie wróci nigdy.
|
|
 |
“ Facet to chuj. Chujem myśli i w chuja Cie zrobi.
|
|
 |
Jest jakby coraz ciężej, coraz trudniej, coraz smutniej. Jest tak bardzo źle. Mam ochotę wysadzić cały świat w powietrze. Mam w sobie tyle złych emocji, że byłabym w wstanie zamordować całą ludzkość, uśmiercić każdego, kto znajdzie się w zasięgu mojej amunicji. Mogłabym zabić wszystkich, nawet siebie, bo już nie na niczym nie zależy. Mam w sobie tak wiele sił, ale jestem słaba. I już nie wiem sama jaka jestem, kim jestem. Chyba jestem niczym. Nie można mnie zidentyfikować, ani przypisać do jakiekolwiek grupy. Jestem jednym wielkim, ohydnym znakiem zapytania. /black-lips
|
|
 |
Zbyt często tak jest i przez to jest tak, że choć bardzo tego chce nie widzisz żadnych zmian.
|
|
 |
I zdarza się dzień ponury, przygnębiający, szary, nic nie wychodzi i nic nie cieszy, dopada tęsknota i powraca depresja, smutek wyżera wnętrze, i w środku jest tylko pustka, nic nie pomaga, i te myśli, jest ich za dużo, ciągle są, nie chcą odejść aż głowa od nich boli, aż chcę się drzeć na cały świat, i po co komu miłość, po co skoro można się tak czuć chociażby przez minutę. /
|
|
 |
czasami, patrząc w lustro, ze zdziwieniem w oczach zadaję sobie pytanie: 'jak Ty kurwa dałaś radę?'. patrzę na siebie, i nie mogę uwierzyć w to, jak podniosłam się po tym wszystkim. spoglądam na nadgarstki, i dziwię się, że byłam tak silna, by nigdy nie przejechać po nich żyletką. spoglądam na tabletki, i nie potrafię uwierzyć w to, że nigdy nie wzięłam ich o kilka za dużo. biorę wtedy głęboki oddech, i z uśmiechem na ustach cicho powtarzam sobie:'to dla Niego - bo nigdy by nie chciał żebym się poddała'.
|
|
 |
Czasem nie wiedziała co się z nią dzieje, bo tak jakoś w jednej chwili traciła siły na wszystko i kompletnie nie wiedziała co robić.
|
|
 |
Każda łza spływająca po policzku posiada własną historię.
|
|
|
|