 |
ona jest dla niego lepsza, będzie z nią szczęśliwszy. nie ważne, że ona go nie docenia i ciągle ignoruje, on i tak teraz wybierze ją.
|
|
 |
myślisz, że kocham chłopaka, który jest ideałem? nie. kocham dupka i jestem tego w pełni świadoma. on jest naprawdę dziecinny, często mówi rzeczy, które mnie ranią, zostawił mnie parę miesięcy temu a opowiada mi o swojej nowej dziewczynie, uważa się za Boga, mimo, że tak nie wygląda, ma trochę za bardzo wystające uszy i za krótkie włosy. słucha muzyki, której nienawidzę, często zachowuje się jakby miał swój świat, nie odpowiada na pytania, za dużo przeklina, pali i pije, wozi się po mieście i ma pełno zjebanych tekstów. nie jest ideałem. ale wiesz, kurwa, kocham go.
|
|
 |
żałuje tego, że nie potrafiłam go zrozumieć kiedy jeszcze byliśmy razem. nie umiałam pojąć tego jak ważny jest dla niego żużel, ignorowałam jego wypowiedzi na ten temat, zaczynałam mówić o czymś innym. dopiero teraz widzę jak on bardzo to kocha i ile by za to oddał. jest mi wstyd, że po takim czasie pojęłam jak bardzo musiałam go ranić moją obojętnością.
|
|
 |
36 i 6 stopni Celsjusza.
70 procent wody i dusza.
5 litrów krwi, jedno serce ją tłoczy.
I jeden Ty, by to wszystko zjednoczyć.
|
|
 |
myślałam, że już go nie kocham. byłam tego prawie pewna. pisał do mnie co jakiś czas, nie ruszało mnie, nie czułam ani szczęścia ani smutku, był mi obojęny. jedno zdanie, brzmiące 'jak ja ją kurwa kocham', zniszczyło wszystko. nagle poczułam się taka zagubiona, taka niepewna swych uczuć, taka tęskniąca za jego miłością. ale teraz on już nie miał jej dla mnie, tylko dla niej.
|
|
 |
muszę go okłamywać, choć tak bardzo nienawidzę kłamstwa. codziennie rozmawiamy, mimo, że zostawił mnie trzy miesiące temu. opowiada mi co u niego, mówi, że znowu nie zrobił zadania z matematyki a na religii połamał ławkę. opowiada mi także o dziewczynie, którą kocha. a ja kłamię codziennie pisząc mu, że cieszę się, że w końcu znalazł sobie kogoś, kłamię, że go nie kocham.
|
|
 |
450 dni razem. ♥ | idzysrlz.
|
|
 |
|
Nie jesteś nawet wart tych kalorii, które spaliłam, mówiąc o Tobie. | TVD
|
|
 |
Każdy chyba to przeżył, chociaż raz.
Gdy po latach odbywa się szkolny zjazd.
Jadę wiec w rodzinne miejsca,
nasza szkoła była przecież najlepsza.
Z mojej klasy był prawie cały skład.
W dobrej formie po mimo upływu lat.
Ktoś fryzjerką, ktoś biznesmenem jest
oraz Ty - JAK MOGŁEM POMINĄĆ Cię?!
Byłaś w szkole całej najpiękniejsza.
Do dziś mam wszystkie twoje zdjęcia.
Na zajęciach wzrok wpatrzony w ciebie miałem,
Chociaż byłem największym chuliganem. / K.A.S.A - Piękniejsza
|
|
 |
Bezstresowe wychowanie mojej matki jest złe? Daruj sobie takiego pierdolenia, jeśli nie wiesz, co w życiu przeszłam.
|
|
 |
|
minęło już kilka miesięcy, a my nie rozmawiamy wciąż ze sobą, proszę daj mi jedną chwilę. podobno mówią, że czas leczy rany. dla mnie czas się zatrzymał odkąd nie ma cię przy mnie. to nie film jest, ja nie jestem w kinie, choć mam tą siłę, wiem, że to nie minie. czuję twój smak, jak mogliśmy to tak spieprzyć? / BONSON♥
|
|
|
|