 |
chłopak odprowadza dziewczynę późnym wieczorem do domu. przed bramą po ostatnim buziaczku nagle mówi do niej : - słuchaj, chodzimy ze sobą już cztery miesiące. chodź na pół godzinki do mnie mam wolną chate... - nie mogę.. - odpowiada panna. - chodź, prosze, prosze, prosze... - no dobrze, ale muszę na trzy minutki wpaść do domu i powiedzieć rodzicom, że wrócę później. - dobrze tylko się pośpiesz ! - zgadza się radośnie chłopak. dziewczyna wbiega do klatki po trzech minutach wraca całuje chłopaka i mówi : - no to chodźmy... w tym momencie otwiera się z trzaskiem okno jej mieszkania, wychyla się ojciec i wrzeszczy - Zośka do jasnej cholery ! nasrać to nasrałaś, a wodę to kto spuści ?!
|
|
 |
zapamiętaj ! Jeśli na kimś mi zależy to nie udaje, że mam wyjebane tylko dlatego, że chce pokazać jaka jestem twarda. Miłość to nie gra, nie można się tak po prostu 'wylogować' .
|
|
 |
Ciągle tylko powtarzam w kółko to samo pragnąc żebyś w końcu to usłyszał. Jednak marzenie to jest zupełnie złudne, bo wciąż zachowujesz się, jakbym była tylko cichutkim szeptem własnych myśli zamkniętych w słoiku.
|
|
 |
|
lubię słońce, czekoladę i muzykę. plażę, morze i gofry. Ciebie to ja kocham. /happylove
|
|
 |
dlaczego oni nie są razem skoro się kochają ? ponieważ nie wiedzą ile tak naprawdę dla siebie znaczą .
|
|
 |
|
Najbardziej kocham skrzynkę odbiorczą pełną Twoich wiadomości. :* :* :*
|
|
 |
mój plan na życie.? ty, ty, ty, ty, ty, ty, ty, ty i jeszcze raz kurwa TY. ♥ //cukierkowataa
|
|
 |
roztrzaskany telefon leżał na asfalcie, a na wyświetlaczu widniał odczytany esemes od niego - to koniec mała, poznałem kogoś. //cukierkowataa
|
|
 |
kocham klimaty paktofoniki. kocham te ich leniwe głosy. kocham to, w jaki sposób rapują. kocham ich teksty, które zawsze podnoszą mnie na duchu. kocham ich pocieszne ryjki. mówiąc krótko - przy paktofonice więcej mogę, oni wskazali mi drogę! magik, rahim i fokus - moja święta trójca, która jest wyryta głęboko w moim sercu. kocham was chłopaki. ;* / paktoofoonika. ;)
|
|
|
|