 |
Droga mamo, gdy to czytasz pewnie już mnie nie ma. Nie mów ojczymowi, bo na pewno się pogniewa.
Na biurku jest puszka, w której są dla Was pieniądze, nie jest tego zbyt dużo, ale wydaj to rozsądnie. Kup mojej młodszej siostrze tą wymarzoną lalkę,zapłać zaległe rachunki i napraw w końcu pralkę. Z resztą zrób co chcesz...Tylko nie wydaj na picie. Nie widzisz, że to gówno niszczy Twoje życie? Gdy mała Ania spyta, dlaczego nie ma siostry, powiedz jej, że ją kocham, przeproś, że długo nie wracam. Chcę by była szczęśliwa, niech realizuje swe marzenia. Niech nie skończy tak jak ja - dno bez wykształcenia. Bez pracy, bez perspektyw, z życiorysem jak bandyta. To wszystko moja wina, wiem dobrze że zbłądziłam.. Przepraszam za błędy, które w życiu popełniłam. / List
|
|
 |
Chciałam napisać coś refleksyjnego na temat naszej przyjaźni. Może kiedyś mi się uda, ale dziś niestety wybacz kochanie, ale nie mam weny. Napiszę tak: jesteś najlepsza, najwspanialsza, najukochańsza, najważniejsza, najcudowniejsza. Potrafisz zamienić zwykły dzień w zajebisty dzień. Jakieś medżik normalnie. Generalnie, po prostu Cię kocham. Dziękuję.
|
|
 |
Słodki do granic, jak pieprzony cukier, wole go nie pamiętać - chuj z nim i chuj mu w dupe./ Sobota
|
|
 |
Gratuluję szmato, jest Twój.
|
|
 |
Może życie bez przeszkód byłoby zupełnie nudne? Chciałbym ułożyć wszystko sam jednak nie umiem. Nie rozumiem, czemu mogę mieć tylko nadzieję? Chcę godnie żyć, dobrze żyć, to aż tak wiele? / Pezet
|
|
 |
W świecie jest tylu facetów, a ja musiałam się zakochać akurat w tym jednym? No cóż tak bywa, w końcu większość rzeczy, które robię nie ma najmniejszego sensu. Na domiar złego kiedy właśnie naprawdę się w nim zakochałam, nasze drogi musiały się rozejść. Zabawne. Teraz wokół mnie jest tylu innych robiących słodkie oczy, a ja swoim zwyczajem olewam ich i myślę o chłopaku który zawrócił mi w głowie. Każda rozmowa z nim, każdy sms czy email (a teraz to takie rzadkie) jest dla mnie jak łyk pysznej krystalicznie czystej górskiej wody. To wszystko jest komiczne.
|
|
 |
Tęsknię za czymś czego nie miałam, nie znałam, a potrafiło jednym spojrzeniem uszczęśliwić i uwolnić serce od conocnych rozpaczy. Nie używając żadnego słowa, nie wydobywając z siebie ani jednego dźwięku. Taki był.
|
|
 |
rzucić, to wszystko i uciec. zacząć żyć od nowa. z nową etykietką. bez opinii, na starcie. bez ludzi, którzy kładą Ci kłody pod nogi. bez problemów, bez rutyny. bez abstrakcyjnej nadziei na lepsze jutro. chcę uciec. ale nie mogę. dalej tkwię, w tym zakichanym, szklanym, pudełku, zwanym życiem. stąd, nie ma wyjścia. nawet śmierć, jest zbyt bezszelestna, by pomóc.
|
|
 |
- dzień dobry, Kocham Pana.
- dowidzenia Pani, Kocham inną.
|
|
 |
Niektórzy ludzie uzależniają się od innych. Nie miałabym nic przeciwko temu, aby on uzależnił się ode mnie.
|
|
 |
a gdyby świat kręcił się w drugą stronę. pokochałbyś mnie?
|
|
 |
Błogosławieni, którzy nie potrafią kochać. Albowiem ich serc złamać się nie da.
|
|
|
|