głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika awangardax3

I znów jest jak wczoraj  znów się uśmiecham i znów jestem pełna życia  na chwilę.

mrs_porazka dodano: 3 maja 2013

I znów jest jak wczoraj, znów się uśmiecham i znów jestem pełna życia, na chwilę.

Proszę powiedzcie dlaczego wam tak na tym zależy? Dlaczego wszyscy tak bardzo chcecie zajrzeć w moje serce? Po co wam to? Chcecie coś wziąć? Doszyć? Naprawić? Ciekawi mnie tylko jak głębokie byłyby blizny i którędy biegłyby szwy. Kolejne blizny. Tak  myślicie  że zapomniałam  ale ja wciąż pamiętam. Mam wam przypomnieć? Mam wam opowiedzieć? Przecież wy nawet nie chcecie mnie słuchać. Chcecie tylko patrzeć i zadawać ból  na który ja się muszę zgadzać  by wypełnić pustkę  która mnie otacza. Mówię wam  że wszystko jest w porządku  żebyście się nie przejmowali. Ciągle mówię i mówię. Mówię do Was bo jesteście mi potrzebni. Tylko pod ciężarem waszych spojrzeń zdobędę się w końcu na to  by coś powiedzieć  a nie tylko mówić. Bo przecież wy i tak nic nie widzicie. Patrzycie  ale nic nie widzicie. Każdy mój ruch jęczy  krzyczy  buduje sygnał kierowany do was. Moje ciało jest językiem  którym się z wami porozumiewam  ale wy i tak nic nie rozumiecie i nie chcecie rozumieć.

mrs_porazka dodano: 3 maja 2013

Proszę powiedzcie dlaczego wam tak na tym zależy? Dlaczego wszyscy tak bardzo chcecie zajrzeć w moje serce? Po co wam to? Chcecie coś wziąć? Doszyć? Naprawić? Ciekawi mnie tylko jak głębokie byłyby blizny i którędy biegłyby szwy. Kolejne blizny. Tak, myślicie, że zapomniałam, ale ja wciąż pamiętam. Mam wam przypomnieć? Mam wam opowiedzieć? Przecież wy nawet nie chcecie mnie słuchać. Chcecie tylko patrzeć i zadawać ból, na który ja się muszę zgadzać, by wypełnić pustkę, która mnie otacza. Mówię wam, że wszystko jest w porządku, żebyście się nie przejmowali. Ciągle mówię i mówię. Mówię do Was bo jesteście mi potrzebni. Tylko pod ciężarem waszych spojrzeń zdobędę się w końcu na to, by coś powiedzieć, a nie tylko mówić. Bo przecież wy i tak nic nie widzicie. Patrzycie, ale nic nie widzicie. Każdy mój ruch jęczy, krzyczy, buduje sygnał kierowany do was. Moje ciało jest językiem, którym się z wami porozumiewam, ale wy i tak nic nie rozumiecie i nie chcecie rozumieć.
Autor cytatu: sudey

Jakim kurwa prawem nazywasz mnie  kurwą  nic o mnie nie wiedząc.

mrs_porazka dodano: 3 maja 2013

Jakim kurwa prawem nazywasz mnie "kurwą" nic o mnie nie wiedząc.

codziennie udowadniasz mi  że nie muszę umierać żeby przekonać się co to jest piekło.

abstracion dodano: 2 maja 2013

codziennie udowadniasz mi, że nie muszę umierać żeby przekonać się co to jest piekło.

planujesz swój najważniejszy dzień w życiu odkąd zaczęłaś raczkować  a on i tak kiedy klęknie przed Tobą z prośbą  żebyś za niego wyszła w rękach trzymać będzie jedynie jogurt  tłumacząc że jubiler był już zamknięty.

abstracion dodano: 2 maja 2013

planujesz swój najważniejszy dzień w życiu odkąd zaczęłaś raczkować, a on i tak kiedy klęknie przed Tobą z prośbą, żebyś za niego wyszła w rękach trzymać będzie jedynie jogurt, tłumacząc że jubiler był już zamknięty.

cały czas dmuchasz na moją jedyną odpaloną zapałkę  łudząc się że nie zgaśnie.

abstracion dodano: 2 maja 2013

cały czas dmuchasz na moją jedyną odpaloną zapałkę, łudząc się że nie zgaśnie.

życie jest jednym wielkim paradoksem. mając 5 lat bawisz się barbie i kenem  myśląc sobie  że sama chciałabyś takowego posiadać w wymiarach rzeczywistych. mając 10 planujesz swój ślub  głaszcząc starą suknię ślubnej swojej matki skrupulatnie zapakowaną w folię  od lat wiszącą w szafie. od 14 roku życia marzysz o księciu na białym koniu  który z wiatrem we włosach przygalopuje po Ciebie zabierając Cię z jakże podłego wtedy dla Ciebie świata. kiedy przybędzie Ci jeszcze kilku lat  a Ty zdążysz się przekonać co to facet  zaczynasz się z dnia na dzień coraz bardziej intensywnie modlić o to  żeby bóg w końcu wyrwał Ci serce.

abstracion dodano: 2 maja 2013

życie jest jednym wielkim paradoksem. mając 5 lat bawisz się barbie i kenem, myśląc sobie, że sama chciałabyś takowego posiadać w wymiarach rzeczywistych. mając 10 planujesz swój ślub, głaszcząc starą suknię ślubnej swojej matki skrupulatnie zapakowaną w folię, od lat wiszącą w szafie. od 14 roku życia marzysz o księciu na białym koniu, który z wiatrem we włosach przygalopuje po Ciebie zabierając Cię z jakże podłego wtedy dla Ciebie świata. kiedy przybędzie Ci jeszcze kilku lat, a Ty zdążysz się przekonać co to facet, zaczynasz się z dnia na dzień coraz bardziej intensywnie modlić o to, żeby bóg w końcu wyrwał Ci serce.

Pewnego dnia wyleczę się z Ciebie  obiecuję  pewnego dnia dam radę żyć bez wspomnienia o Tobie.

mrs_porazka dodano: 2 maja 2013

Pewnego dnia wyleczę się z Ciebie, obiecuję, pewnego dnia dam radę żyć bez wspomnienia o Tobie.

Przełykam ślinę  gorzką  ciężka  za każdym razem gdy słyszę Twoje imię wypowiedziane szybko na głos bez żadnego wahania. Boli.

mrs_porazka dodano: 2 maja 2013

Przełykam ślinę, gorzką, ciężka, za każdym razem gdy słyszę Twoje imię wypowiedziane szybko na głos bez żadnego wahania. Boli.

sto lat.     teksty mrs_porazka dodał komentarz: sto lat. ;-) do wpisu 2 maja 2013
Teraz widzę ile popełniłam błędów i jak bardzo potrafiłam ranić osobę  którą kocham. Widzę jak często odpuszczałam  bo brałam ją za pewnik i sądziłam że zniesie wszystko  bo taki jest jej obowiązek. Kurczę się w sobie  kiedy myślę jak często mogłam naprawiać  a wolałam niszczyć  wybierając kłótnie  pretensje i wieczne fochy. Nie do końca umiałam wyrażać własną miłość  sądząc  że wtedy będę tak cholernie słaba i żałosna  a nigdy nie chciałam taka być. Bałam się kochać otwarcie  bo kiedy coś ukrywamy to potem mniej boli  bo łatwiej się udaję. Nigdy nie powiedziałam mu tego wszystkiego co chciałam  zawsze gdzieś tam w środku się cofałam  bo łatwiej było się obrazić niż przyznać  że sobie nie radzę. Łatwiej było zgrywać obojętność  niż otworzyć mu całe serce. To już nic nie zmieni  nas już nie ma  ale kocham Cię  naprawdę. Przepraszam że dopiero teraz. esperer

esperer dodano: 2 maja 2013

Teraz widzę ile popełniłam błędów i jak bardzo potrafiłam ranić osobę, którą kocham. Widzę jak często odpuszczałam, bo brałam ją za pewnik i sądziłam,że zniesie wszystko, bo taki jest jej obowiązek. Kurczę się w sobie, kiedy myślę jak często mogłam naprawiać, a wolałam niszczyć, wybierając kłótnie, pretensje i wieczne fochy. Nie do końca umiałam wyrażać własną miłość, sądząc, że wtedy będę tak cholernie słaba i żałosna, a nigdy nie chciałam taka być. Bałam się kochać otwarcie, bo kiedy coś ukrywamy to potem mniej boli, bo łatwiej się udaję. Nigdy nie powiedziałam mu tego wszystkiego co chciałam, zawsze gdzieś tam w środku się cofałam, bo łatwiej było się obrazić niż przyznać, że sobie nie radzę. Łatwiej było zgrywać obojętność, niż otworzyć mu całe serce. To już nic nie zmieni, nas już nie ma, ale kocham Cię, naprawdę. Przepraszam,że dopiero teraz./esperer

Wodzę wzrokiem po Twoim ciele  chcę Cię mieć  chcę Cię mieć.

mrs_porazka dodano: 2 maja 2013

Wodzę wzrokiem po Twoim ciele, chcę Cię mieć, chcę Cię mieć.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć