 |
" mam do powiedzenia trochę i będę to robić dalej
Ja i mój walkman, powiedz światu ze mam wyjebane! "
|
|
 |
jeden numer, dziewięć cyfr i nie będzie mnie i chuj. chcesz mnie wyjeb, do stracenia mam i tak niewiele już
|
|
 |
mam dosyć tej jazdy, tego stanu. chodź tu i mnie kurwa pocałuj !
|
|
 |
i żeby Cię zaniosło na Syberię za moje krzywdy, skurwysynie !
|
|
 |
weź zatrzymaj się na chwile popatrz, ile razy spierdoliłeś stąd i ile razy wróciłeś
|
|
 |
tyle razy mówiłeś o prawdzie, ani razu nie powiedziałeś prawdy. tyle razy brzmiałeś poważnie, nigdy jednak nie byłeś poważny;
|
|
 |
Kocham samotność, tak proszę podejdź bliżej, kocham ciszę tak mocno, mów do mnie głośno
|
|
 |
Dorośli, mówią mi 'dorośnij'-wielcy kreatorzy, szarej prozy codzienności.
|
|
 |
Czasem stoję na balkonie i palę papierosy, i mam dosyć, patrzę na nich z góry, karykatury i głąby, myślę wtedy co tu zrobić, by do nich nie dołączyć
|
|
 |
"W życiu nie chodzi o to, żeby coś komuś udowodnić.
To co moją inni ludzie, to ich sprawa.
To co robią inni ludzie, to ich życie.
To co osiągają inni ludzie, to ich przeznaczenie.
A ja szukam mojego.
Szukaj własnej drogi.
Zaufaj własnemu instynktowi.
Ćwicz wiarę we własne siły.
Bądź najlepszym, jakim umiesz.
To wystarczy, żebyś był szczęśliwy."
|
|
 |
Czasy się zmieniają, wartości w sercu pozostają!
|
|
 |
ja wiem że trzeba iść ale nie wiem gdzie jest meta
tu gdzie bieda chowa resztki, w dziurawych zębach
i nie odejdę stąd dopóki ktoś tu na mnie czeka
bezczynność zabija, powoli zapadasz w letarg
ja wiem że kiedyś nasza skończy się droga
|
|
|
|