 |
proszę naucz mnie, naucz mnie życia bez Ciebie.
|
|
 |
dziś znów zapadnę w sen i nie chcę się z niego nigdy budzić, bo w śnie nie będzie Ciebie i mnie - będziemy My.
|
|
 |
no i stało się, jestem dla Ciebie nikim, tak jak myślałam, ta walentynka gówno dała. a dziś? dziś nawet nie posłałeś mi tego uśmiechu co ostatnio - it's over muszę to jeszcze zapamiętać.
|
|
 |
Wchodziłam do szkoły, kiedy ktoś zapukał w okna ubikacji męskiej. Odwróciłam się. Tam stał ON, pomachał i posłał mi najpiekniejszy uśmiech świata, nie wiem czemu tak mi się spodobał, przecież kiedy był ze mną non stop się do mnie uśmiechał. Właśnie chyba dlatego mi się tak spodobał, bo był to pierwszy uśmiech po naszym rozstaniu.
|
|
 |
Zarobiłam to.Wrzuciłam Ci walentynkę, choć bardzo się bałam.Siedzę teraz na lekcji i myślę, czy już otwierałeś szafkę, boję się tej reakcji, bo już normalnie rozmawiamy, a czuję, że tym gestem spierdoliłam wszystko i znów będziesz mnie olewał. Przynajmniej jestem pewna, że zrobiłam wszystko, by Cię odzyskać.
|
|
 |
Postanowiłam, że schudnę, nie dla siebie, nie dla niej, niego, ale dla Ciebie, bo ubzdurałam sobie, że wtedy wrócisz i będzie jak dawniej.|Wychodzi na to, że zostawiłeś mnie, bo jestem brzydka, ale zobaczysz niedługo nie będziesz potrafił oderwać ode mnie wzroku.
|
|
 |
Palę papierosy od dwóch lat, uzależniłam się od nich i nie rzucę nałogu. z Tobą jest to samo tylko, że Ciebie znam kilka miesięcy, a uzależnienie jest takie same. Bez papierosów nie mogę żyć, bez Ciebie też, Tylko papierosy mogę mieć kiedy chcę i ile chcę, A Ciebie już nie mam.
|
|
 |
Kurwa jak wiele sił muszę dawać do tego by udawać, że jest mi obojętny. Jak wiele sztucznych uśmiechów mnie to kosztuje, a potem po kontach wylanych łez. Jak wiele mnie kosztuje patrzenie na niego gdy gada z moją kumpelą, noż kurwa, przecież ja stoję obok i sztucznie się uśmiecham, a tak naprawdę mam ochotę perfidnie zajebać jej w ryj, by choć przy mnie się opamiętała
|
|
 |
pierdole to, jego, jego oczy, jego głos, pierdole wszystko co z nim związane, kurwa, serce zapamiętaj to! a Ty rozum pomóz mu w tym!
|
|
 |
poznałam ją kilka dni temu, tak, przez internet. od razu się zrozumiałyśmy, wymieniłyśmy poglądy, pośmiałyśmy się i podałyśmy sobie gg, teraz nie wyobrażam sobie, żeby z nią nie pisać, stała się mi bliska, tak kocham ją całą, jej wiersze, kocham się jej zwierzać, a Ona wtedy powtarza "będzie dobrze Skarbie" i wierzę w to, że mimo setki kilometrów kiedyś się spotkamy. razem zaśmiejemy, razem zapłaczemy. naprawdę jesteśmi bliska droga Ado, bliska jak bliźniak bliźniakowi, chcę Cię mieć, móc z Tobą trwać i nigdy nie być już sam na sam. bo w Tobie znalazłam sens, w Tobie życie me jest. więc Kochana moja... bądź i nie przemijaj! : * / dziękuję ;p ;*
|
|
 |
tracę, tracę ją, osobę którą kocham, w ciagu ostatnich 3 miesięcy postęp choroby poszedł do przodu, jest coraz gorzej, ona umiera. Kochana Mamo gdy odejdziesz w tamte światy moje życie zapełni pustka, wiem, że jestem nieznośna, wiem, że czasem dokuczliwa, widziałam jak wiele razy płakałaś przeze mnie, ale wiedz, że jesteś moją bohaterką, wychowałaś mnie na mądrą i rozumną dziewczynę, za to Ci dziś dziękuję i za to, że dałaś mi życie, właśnie mi, dzięki Tobie mogę zobaczyć niebo, lasy, dzięki Tobie wiem jak smakuje szczęście i smutek, wiem jak smakują papierosy, po prostu mogę tutaj żyć, obiecuję Ci, że nigdy o Tobie nie zapoomnę i pójdę w Twe ślady.. wiem, że jeszcze chwila i Cię zabraknie ciałem, ale duchem będziesz przy mnie [*] ../ Kocham Cię Mamo.
|
|
 |
i co dobrze tak? iść za rękę z wytapetowaną lalą z włosami jakby kokon, z paznokciami jak u czarownic, dobrze tak jest kurwa? super, ja nie byłam taka, byłam jej przeciwieństwem, ale daje Ci moje słowo, że te Twoje wytapetowane piękno zamieni się w dziwkę i odejdzie do tego pudziana,
|
|
|
|