 |
Nigdy nie zapominaj, że byłaś przy nim szczęśliwa.
|
|
 |
Może jesteśmy innymi ludźmi, ale patrzymy na to samo niebo.
|
|
 |
Odpycham go od siebie, chociaż chcę żeby był bliżej.
|
|
 |
Chcę być po prostu czyjaś. Chcę by ktoś cieszył się, że ma właśnie mnie.
|
|
 |
Myślę,że pewnych cierpień człowiek nie jest w stanie pojąć,jeśli sam ich nie dozna.
|
|
 |
Pytania bez odpowiedzi zbytnio się spiętrzyły,przygniatając nas i pozbawiając sił.
|
|
 |
Jej oczy przejmowały go dreszczem.Były wielkie,jasne i piękne, a mimo to wyczuwało się za nimi pustkę,lodowatą otchłań jak za oknami od dawna niezamieszkanego domu.
|
|
 |
Wciąż ją kochałem. Irracjonalną,niemądrą,naiwną miłością.Nadal ją kochałem.W ciągu minionych lat wmawiałem sobie,że tak nie jest, ale nigdy nie przestałem jej kochać.
|
|
 |
Usiadła mu na kolanach i wtuliła się w niego jak kociak. On przez chwilę obejmował ją swymi potężnymi łapami. Uspokoiła się. Poczuła się bezpieczna. Zamknęła oczy. Uwielbiała to uczucie.I wiedziała - równie dobrze jak On - że to nigdy nie trwa długo. I nigdy nie będzie miała go dość.
|
|
 |
Po raz pierwszy w życiu została sama, w ciemności.
Właśnie od tego dostaje się świra.
|
|
 |
Pamiętam,że bardzo ją kochałem i chyba to wystarczało.
|
|
 |
Przystanęliśmy krok od siebie,nie wiedząc,czy powinniśmy się objąć,ucałować,czy tylko uścisnąć dłonie.Tak więc nie zrobiliśmy nic.Stałem tam i czułem ból.
|
|
|
|