 |
Pozwalam sobie codziennie wyobrażać, że Ty nigdy nie odszedłeś. Wyjechałeś i wrócisz, tylko nie wiem kiedy.
|
|
 |
Zaczynając rozmowę o nim, zawsze zaczynam od słów "Kochałam go, naprawdę". Sama nie wiem, dlaczego używam czasu przeszłego, skoro czuję wciąż to samo, co rok temu.
|
|
 |
Nienawidzę każdego dnia tego roku, z dnia na dzień jest gorzej. Wali mi się świat, niszczy mnie od środka. Modlę się, by ta męka się skończyła, a ona wciąż wzrasta.
|
|
 |
Dookoła siebie widzę depresyjną jesień z kolorowymi liśćmi, pełno autobusów i swoje zranione serce, które goi się od dłuższego czasu. Straciłam nadzieję, że rany kiedykolwiek znikną.
|
|
 |
Jestem w takiej rozsypce, że nie potrafię słów ułożyć w całość.
|
|
 |
A co gdybym ja..
Miała coś na boku?
Doprowadzała ciebie do płaczu?
Czy wtedy zasady by się zmieniły?
Czy może dalej by obowiązywały?
Jeśli bawiłabym się tobą jak zabawką?
Czasami chciałabym zachowywać się jak facet.
|
|
 |
Jeśli kiedyś jakiś mężczyzna rozśmieszy Cię w chwili, gdy będziesz przerażona albo zrozpaczona, nie pozwól mu odejść.
|
|
 |
Cale miasto ma mnie w garsci. Brakuje ust, ktore chcialyby mowic tym samym jezykiem. Wracam do czterech scian, pustego intelektualnie pokoju, i zaden koc, zaden cieply kolor nie zastapi mi ludzkiej rozmowy. Do cholery, co jest nie tak, ze musze byc tutaj dzisiaj sama. / nieracjonalnie
|
|
 |
Idzie jesień, będzie psychicznie trudniej.
|
|
 |
W życiu nie mamy wpływu na trzy sprawy: na szanse, która nam umyka, na wyznaczone spotkanie i na coś, czego żałujemy, kiedy już się stało.
|
|
 |
Obecność, jest jednym z najwspanialszych prezentów jaki możesz podarować drugiemu człowiekowi. Nie musisz nie wiadomo czego robić, wystarczy że jesteś
|
|
|
|