 |
wiesz dla czego daje radę? bo tylko na siebie liczę
|
|
 |
wszystko nie tak, coraz większe bagno
|
|
 |
znowu smutek ogarnia, rzeczywistość dupy dała
|
|
 |
Szybuje się pięknie, ale spada już gorzej.
|
|
 |
Przynieś wódkę, wierz mi, mam za co wypić. Pech chciał na mnie trafić, ale skurwysyn chybił./ Słoń
|
|
 |
Jak każdy z nas staję przed wyborami.
|
|
 |
To nasza droga nie usłana różami.
Od Pekinu po Paryż rajd myslami.
|
|
 |
teraz mi wystaw paragon spojrzeń i gestów.. słów, które niesiesz, ponad horyzont kontekstów. powiedz, że życie ze mną nie ma sensu
|
|
 |
czasem nienawidzę siebie za tę słabość i zbyt często nienawidzę ciebie za to samo, wybacz
|
|
 |
a tak poza tym, to wcale nie jest okej, nie jest okej, cześć
|
|
 |
powiedz jedno słowo właśnie tego potrzebuję, każ mi oddychać, bo bez ciebie już nie umiem
|
|
 |
Weź mocno mnie obejmij jakby świat miał dziś się skończyć!
|
|
|
|