 |
|
Dopóki jesteś tu ze mną to miejsce coś znaczy.
|
|
 |
|
Jest silny, ale ja chcę być jego największą słabością.
|
|
 |
|
Pomyśl czy warto zjawiać się w czyimś życiu tylko po to, by później z niego odejść.
|
|
 |
|
On ma oczy mieniące się gwiazdami i anielski uśmiech,
za którym ukrywa swoje niecne zamiary.
|
|
 |
|
ona chciała tylko Jego oczu i ramion..
|
|
 |
|
Dla mnie to jak powietrze, potrzebuję Cię wiecznie.
|
|
 |
|
Skończ to, bo inaczej on Cię zniszczy. Już i tak jesteś na granicy bycia wrakiem. Skończ to, bo inaczej będziesz żywym dowodem na to, że może pęknąć serce. Z miłości lub nienawiści, ale może.
|
|
 |
|
a siebie boję się w tym wszystkim najbardziej,
bo umieram trzy razy pod rząd z siedem razy
dziennie, a nadal żyje...
|
|
 |
|
nierozsądnie jest ponownie ufać osobie,
która kolekcjonuje nasze "drugie szansy"
jak uschnięte kwiaty w wazonie.
|
|
 |
|
wyjdź na balkon i spójrz na gwiazdy. wpatruj się w nie, jakbyś chciała dostrzec konkretne piękno, które kryją. zaciągnij się chłodnym powietrzem, zakreślając na ustach uśmiech. przypomnij sobie kiedy ostatni raz poświęciłaś swój czas na rozdrabnianie gwiazdozbioru. przypomnij sobie, kto wtedy był obok i jakie fakty na ten temat starał się tobie wpoić. a teraz usiądź na lodowatych płytkach, schowaj twarz w dłonie i płacz. płacz tak długo, aż zabraknie ci sił. aż ostatni łza nie będzie krystaliczna, tylko czerwona, bo będzie to kropla krwi. płacz, aż zrozumiesz, jak wielkim błędem jest tracić człowieka i nie mieć zamiaru o niego walczyć. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Włącza mi się alkoholix, podchodzę do stolixa łapię butelixa, robię zajebistego mixa / Starszy
|
|
 |
|
Wierz tym którym zależy na Tobie, nie tym na którym Tobie zależy.
|
|
|
|