 |
|
jeśli nie chcesz być w moim życiu, to Cię nie potrzebuje. Wyjdź. Ale do cholery, zabierz wszystko co z Tobą związane, każdy szczegół, który zostawiłby przy mnie część Ciebie, sprawiając, że dalej będę Cię potrzebować.
|
|
 |
|
- Zanim zaczniemy się kochać chcesz mnie o coś prosić? - Tak, aby motyle które mam w brzuchu nie wyewoluowały w coś większego typu dziecko.
|
|
 |
|
Każdy przeszedł przez coś co go totalnie zmieniło.
|
|
 |
|
Poddaje się. Przegrałam. Przegrałam wszystko, całe życie. Nie dam już dłużej rady. Nieświadomie sama siebie unieszczęśliwiam. Wszystko co robię, niszczy mnie. Nie jestem w stanie przeżyć kolejnego cholernie pustego dnia. Czuję jak miażdży mnie rzeczywistość.
|
|
 |
|
Kiedyś kiedy już będę prawie nieważna i zechcesz odejść, nie przejmuj się. Nie zabiję się. Nie skoczę z mostu. Nie przetnę żył żyletką. Spokojnie kochanie. Usunę się najzwyczajniej. Zniknę z Twojego życia. Pozwolę Ci zamknąć ten rozdział, spalić wszystkie strony oprócz tej ostatniej, tej w której każda komórka mojego ciała będzie ze mną łkała. Nie pozwolę zniszczyć tej, w której po kolei będą obumierały zakamarki mej kruchej istoty. A umrą wszystkie skarbie. Wszystkie. Począwszy od serca.
|
|
 |
|
I nie wiem czy myśl, że moja śmierć poruszy garstke ludzi, których pewnie będzie można policzyć na palcach , jest przykra. Tego samego dnia umrze również kilkanaście tysięcy ludzi. Może oni będą musieli pożyczać rąk by zliczyć , skruszonych ich odejściem, ludzi.
|
|
 |
|
Nie zranisz mnie, bo ja nie mam uczuć. I cholernie mi z tym dobrze .
|
|
 |
|
Tak jak wczoraj, tak dzisiaj nic się nie zmienia, to samo cisza ,smutek, smutek, cisza na przemian.
|
|
 |
|
lubię odpłynąć w delikatnych dźwiękach, przymknąć oczy, znaleźć się w swoich marzeniach.
|
|
 |
|
Październikowe i ostre powietrze lepiej by smakowało w innym mieście, nie tu. wsiąść do nocnego, pustego tramwaju, drzemać tuż przy swym barwnym odbiciu w zawilgoconej szybie - jechać, drzemać.
|
|
 |
|
znów coś się zmienia. czuję to.
|
|
 |
|
Przeciętnie 70% myśli ludzkich skupia się na przywoływaniu wspomnień i tworzeniu scenariuszy idealnych momentów i sytuacji.
|
|
|
|