|
W co zawsze wierzyłem? Że tak w ogóle, generalnie, jeśli człowiek żył jak należy, nie według tego, co mówią jacyś kapłani, ale według tego, co wewnątrz wydaje się przyzwoite i uczciwe, to w końcu wszystko mniej więcej dobrze się skończy.
|
|
|
"Znacznie trudniej jest sądzić siebie niż bliźniego. Jeśli potrafisz dobrze siebie osądzić, będziesz naprawdę mądry."
|
|
|
"Pustynię upiększa to, że gdzieś w sobie kryje studnię."
|
|
|
"Powinienem sądzić ją według czynów, a nie słów."
|
|
|
„Oswoić" znaczy „stworzyć więzy”.
|
|
|
Mowa jest źródłem nieporozumień.
|
|
|
I znowu zmroziło mnie przeczucie czegoś nieodwołalnego. Nie słyszeć więcej jej śmiechu – ta myśl mnie zadręczała. Ten śmiech był dla mnie jak studnia na pustyni.
|
|
|
Gdy jest bardzo smutno, to kocha się zachody słońca.
|
|
|
Gdy się chce być dowcipnym, trzeba czasem skłamać.
|
|
|
Dorośli są zakochani w cyfrach. Jeżeli opowiadacie im o nowym przyjacielu, nigdy nie spytają o rzeczy najważniejsze. Nigdy nie usłyszycie:, „Jaki jest dźwięk jego głosu? W co lubi się bawić? Czy zbiera motyle?”
Oni spytają was: „Ile ma lat? Ilu ma braci? Ile waży? Ile zarabia jego ojciec?” Wówczas dopiero sądzą, że coś wiedzą o waszym przyjacielu.
Jeżeli mówicie dorosłym: „Widziałem piękny dom z czerwonej cegły, z geranium w oknach i gołębiami na dachu” – nie potrafią sobie wyobrazić tego domu. Trzeba im powiedzieć: „Widziałem dom za sto tysięcy złotych”. Wtedy krzykną: „Jaki to piękny dom!”
|
|
|
Ale ja chyba nie zawsze wiedziałem, jak troszczyć się o Ciebie.
|
|
|
jeśli mnie oswoisz, będziemy potrzebni jeden drugiemu.
|
|
|
|