 |
“'Prawdziwi samobójcy nie mówią, że chcą ze sobą skończyć bo nie chcą być uratowani'”
|
|
 |
"Chciałabym Ci powiedzieć, że tak troszkę mi tu pusto bez Ciebie, tak często wariuje, choć nie daję po sobie tego poznać. Tak mi wciąż czegoś brakuje i co chwilę natykam się na myśl, że żałuję, że Cię tu nie ma i nie chciałam nigdy poznać takich dni, nie chciałam nigdy znać dni bez Ciebie. Pierwszy tydzień bez Ciebie się kończy a mi wcale nie jest łatwiej"
|
|
 |
“Ostatnio, kiedy muszę być cierpliwa, doceniam czekanie. To taki ważny czas, w którym można wiele rzeczy zrozumieć.”
|
|
 |
"najgorsze są chwilę, gdy pojawiasz się na chwilę w moim życiu wnosząc do niego mnóstwo energii, uśmiechu, niepohamowanego szczęścia, a potem znikasz zostawiając mnie taką jak wcześniej - dość przygnębioną, z masą wspomnień, nieszczęśliwą. "
|
|
 |
“Ludzie wtrącają się, ludzie kłamią, ludzie wymyślają podłe idiotyzmy, a pewnego dnia już nie wiadomo, co jest prawdą, a co kłamstwem, co plotką, a co rzeczywistością, kto jest przyjacielem, a kto świnią, kto jest kolegą, a kto durniem; nie sposób wprost połapać się w tym wszystkim.”
|
|
 |
“Twoja skóra to nie papier, nie tnij jej. Twoja twarz to nie maska, nie zakrywaj jej. Twoje życie to nie film, nie kończ go”
|
|
 |
“Nigdy nie pokazuj ludziom, że cokolwiek Cię dotknęło.”
|
|
 |
“od rana do 16 śmiejesz się a twoi znajomi nic nie podejrzewają potem nadchodzi noc i popadasz w depresję”
|
|
 |
Jakie to popierdolone, nawet nie wiem sama jak sie teraz czuje. Ani dobrze, ani źle taka pustka mnie rozpierdala od środka i nie wiem co mam ze sobą teraz zrobic.
|
|
 |
Na każdej lekcji nasz nauczyciel wspominał o samobójcach, o ludziach którzy się kaleczą, o anorektyczkach. Pewnego dnia spytałam się, czemu nam o tym wspomina i czemu zawsze przy tym jest dziwnie spokojny. On się uśmiechnął i złapał mnie za ramię, powiedział ''Miałem kiedyś syna, który w wieku 11 lat się powiesił, po tym sam chciałem odebrać sobie życie'' i pokazał mi swoje nadgarstki.
|
|
 |
|
Zaczyna mi zależeć, czyli oczywiste już, że to wszystko zmierza ku upadkowi. Ale zbierajmy jeszcze te rozsypane części nas, może jeszcze zrobi się ciekawiej.
|
|
 |
|
Najbardziej obcy są dla siebie ludzie, którzy kiedyś się kochali.
|
|
|
|