 |
Nie jesteś mój, a mimo wszystko boję się, że cię strace..
|
|
 |
niech te Twoje piękne oczy patrzą na mnie przez całe życie .
|
|
 |
chcę tylko wpleść palce w Jego włosy, poczuć Jego ciepło i przez chwilę być cholernie szczęśliwa..
|
|
 |
najtrudniejsze w samotności są wieczory, kiedy zdajesz sobie sprawę, że kolejny dzień tracisz nie mając dla kogo go wykorzystać.
|
|
 |
najgorzej jest wieczorem, kiedy nadchodzi godzina naszych rozmów. A Ty się nie odzywasz.
|
|
 |
chodzę do szkoły tylko po to, by usłyszeć Twoje ' czesc ' do mnie. i widzieć jak się uśmiechasz.
|
|
 |
kup mi rybki i akwarium, żebym miała na co popatrzeć, gdy pójdziesz do liceum.
|
|
 |
aż, wstyd się przyznać, że należę, do płci, żeńskiej. bezduszne i podstępne istoty. zazdrosne, o wszystko co posiadasz. zdolne, do odebrania Ci, nawet powietrza./
|
|
 |
wiesz jak to jest gdy nie pomaga nawet najsłodsze ptasie mleczko, chcesz leżeć, patrzeć w sufit i słuchać najsmutniejszych piosenek? a wiesz jak to jest gdy nie chcesz jeść kompletnie nic, nie chcesz nieczego słuchać, nawet tych kiedyś ulubionych piosenek które wyciągły cię z nie jednego doła, kiedy nie chcesz nawet patrzeć w sufit i klnąć w myślach na ten cały świat, kiedy stajesz na dworze, w cieńkim swetrze nie przejmując się zimnem, patrzysz w niebo pełne gwiazd, a w myślach masz tylko jedną twarz...?
|
|
 |
Może i lepiej,że nie jesteśmy razem. Może i lepiej,że mnie nie kochasz,bo łatwiej mi z tym żyć że nie mogę Cię zdobyć, niż z tym,że mogłabym Cię stracić.
|
|
 |
Nagle poczuła, ze do oczu cisną jej łzy. Niezależnie od tego, w która stronę się obróciła, natrafiała na mur
|
|
 |
Kocham ziemię, po której On stąpa; powietrze nad jego głową; wszystko, czego dotknie Jego ręka, każde jego słowo, każde spojrzenie, każdy postępek i Jego całego bez zastrzeżeń.
|
|
|
|