 |
odczuć lęk, na tym polega dojrzałość, stres to słabość. z małych rzeczy czerp dużą radość.
|
|
 |
wszystko ma cel, cenę i sens wiem o tym, ale życie jest cenniejsze niż jebane banknoty.
|
|
 |
mimo wiatru w oczach, na drodze przeciwności, będę tutaj stał jak statua wolności, bronić swoich praw jak samuraj godności.
|
|
 |
co rano każą nam wstać, umyć twarz przed lustrem, potem nakleić na nią uśmiech.
|
|
 |
świat idealny bez wad ziomuś. czemu mam płacić za to życiem zza krat i komu?
|
|
 |
ponad chmurami, tu gdzie ziemi nie widać, a pragnienia z marzeniami tworzą latający dywan.
|
|
 |
co wypijesz to wypocisz, co cie nie zabije, to cie wzmocni.
|
|
 |
szacunek innych, o który sam zabiegasz, to kpiny. kiedy sam do siebie go nie masz .
|
|
 |
i rzucam tym, a to jak kauczuk, czysta technika, żadnego fałszu.
|
|
 |
I choć nie raz los kazał nam w przepaść skakać, my nauczyliśmy się latać.
|
|
 |
zgnasz beztroskie życie inaczej rezygnujesz z walki, zbyt wielki to ciężar, miałbyś przyjąć go na barki ?
|
|
 |
ja patrzę na ten świat z dentystą za kratami i widzę tyle zła chodzącego ulicami.
|
|
|
|