 |
Gdzie jesteś ? Tysiące kilometrów dzielą nas, a oddychamy tym samym powietrzem..
|
|
 |
"Mam takie niesamowite myśli na myśli,
że nawet moja własna podświadomość się rumieni."
|
|
 |
- wiesz co... dziękuję.. - za co? przecież nie masz za co mi dziękować. - za to, że to był najlepszy dzień w moim życiu.
|
|
 |
po Jego odejściu musiałam wszystko pozmieniać. pościel, bo po nocach budził mnie Jego zapach i złudzenie, że jest obok. numer telefonu, zważywszy na to, iż drżałam na każdą wiadomość, choć w większości treść zawierała jedynie kolejną promocję. wystrój pokoju, zmieniając maskotki i przesuszone róże od Niego, na zapachowe świeczki oraz nową lampkę. zaczęłam używać innego żelu pod prysznic, jeść inne płatki na śniadanie. rzadziej słuchałam rapu, bo gdzieś na licznych krążkach mieściły się te nasze kawałki. rano przed lustrem wymalowywałam uśmiech. wymieniłam serce - gdy odszedł, upadło.
|
|
 |
''jakby On dał mi jakiś znak, że mam walczyć, że mam po co i że mu zależy na mnie tak samo jak mi na nim, to uwierz mi, że bym walczyła'' ;))
|
|
 |
Wystarczyło jego jedno, krótkie, przelotne spojrzenie a jej ciało stawały się nieruchome. Niekontrolowane uniesienie kącików ku górze, uczucie gorąca i walące serce to tylko, niektóre reakcje na błądzący po jej ciele wzrok. Jedno spojrzenie dawało tyle radości. Sprawiało, że do końca dnia na jej twarzy gościł promienny uśmiech.
|
|
 |
''Czuje się jak ktoś, z kim nie pozwoliłbym pieprzyć się mojej własnej córce, i jednocześnie jak ktoś, z kim, będąc tą córką, chciałbym się pieprzyć bardziej niż z kimkolwiek innym''
|
|
 |
Słowa nie oddają tego ile waży strata. Kocham Cię najmocniej zaraz wracam.
|
|
 |
Yet Another F*cked Up Day !!!
|
|
|
|