 |
|
Palę, bo lubię. Palę by pachnieć Tobą.. Palę żeby nie zapomnieć. Palę, bo jestem masochistką i lubię gdy dym wyżera mi serce wspomnieniami.
|
|
 |
|
, nareszcie weekend ! mam dosyć tej szkoły / besty .
|
|
 |
|
i znowu ,, byle przeżyć ten tydzień i do soboty . '' . Za bardzo przyzwyczaiłam się w te wakacje do ludzi , którzy mnie opuścili . Niektórzy pocieszają mnie tekstem że za 10 miesięcy znów będzie tak samo . Nie no świetnie . To tylko 10 miesięcy . TYLKOO . ? tsaa . \ p0marancza
|
|
|
 |
nie mam tony pudru na ryju, nie chodzę w szpilkach, nie przepadam za miniówkami i obcisłymi bluzeczkami. nie słucham Biebera i nie piszczę na widok ładnej torebki. nie chcę chłopaka z kasą i tego najprzystojniejszego w szkole. wręcz przeciwnie. lubię duże bluzy, trampki. słucham rapu i nie wstydzę się tego. potrafię kochać i w chuj mocno się zaangażować. popełniam błędy, a później cierpię. taka kolej rzeczy. chcę chłopaka takiego, który będzie mnie kochał taką jaką jestem. bez żadnych warunków, ale i tym podobnych. jestem taka a innym chuj do tego. nie zmienię się. proste. / breakingfuck
|
|
|
|
|
- Dziwka. - Ha! Byłam nazywana gorzej. - Jak? - Twoją dziewczyną.
|
|
|
|
myślę , że zbyt często nadchodzą łzy , smutek i definitywnie mam tego dość . Już koniec . Od dziś sama kieruję swoim losem i zrobię to tak , aby przeważało w nim szczęście . A jeśli ktoś zepsuje mi humor , zwyczajnie go pierdolnę . Bo ja mam dość już takiego życia . Koniec z nim .Teraz mam zajebistych przyjaciół , którym zawdzięczam to szczęście . I niech tak zostanie . Na zawszee . .; * \ p0marancza
|
|
|
|
- co tam .? - zajebiściee . ; D - naprawdę . ? - niee . . .! \ p0marancza
|
|
|
|
, jeśli Ty jej nie docenisz , zrobi to ktoś inny .
|
|
|
|
, i właściwie nie wiem jak mogę Cię nazwać , bo przecież przyjaciele nie odchodzą .
|
|
|
|
, też tak masz ? że brniesz w coś chociaż wiesz , że brak w tym sensu ?
|
|
|
|
możesz zobaczyć to czego inni nie widzą, wystarczy że podniesiesz głowę ponad horyzont
|
|
|
|
, policjant zatrzymuje dresiarza jadacego samochodem i pyta: - nazwisko. - Malinowski - odpowiada dresiarz. - Adresik. - Oryginalny! Adidasa!
|
|
|
|
Dodaj komentarz
