 |
|
Miłość jest wtedym gdy on z dnia na dzień staje się dla Ciebie wszystkim.
|
|
 |
|
Wszystko inne wkoło może zniknąć, jeżeli Ty jesteś. I nie ma takich słów by powiedzieć jak się czuje, kiedy jesteśmy razem! Przez tyle czasu nic się nie zmieniło, wciąż pragnę Twej osoby tak samo, a nawet bardziej! Nie wierzę, w to, że istnieje taka siła która byłaby w stanie nas rozdzielić! Jestem najszczęśliwsza na świecie gdy trzymasz mnie w swych ramionach!
|
|
 |
|
i pośród wielu dzisiejszych życzeń świątecznych utkwiły mi w głowie te Twoje. życzyłeś mi szczęścia, spokoju w rodzinie o jakim zawsze marzę, zaliczenia tych sześciu zagrożeń, zdrowia bo teraz mi się bardzo przyda, mówiłeś, że w te święta życzysz nam, abyśmy się tylko nie pokłócili i trwali w tym, co jest, na koniec życzyłeś mi siebie, życzyłeś miłości.. / maniia
|
|
 |
|
Moja przyszłość ma Twoje imię.
|
|
 |
|
Pachniesz moją przyszłością, Kochanie.
|
|
 |
|
"Być uduchowionym, czy mieć pociąg do mamony
Pieniądz bogiem tego świata, tak pomyśli tylko chory
Lecz wielu tak myśli, zbyt wielu epidemia
Zbyt wielu nie ma zasad i skrupułów i bez cienia
Zażenowania jeden drugiemu zasłania
Upragniony cel o to, ludzkości dramat"
|
|
 |
|
"Ile masz cech, ile imion masz,
Tego nie wiem...
Mam nadzieję, że znajdę Cię
Niedaleko tam i uwierzę
I uwierzę bezgranicznie w nas,
Że już Ciebie mam
Bezgranicznie tak."
|
|
 |
|
Telewizja nagina fakty, politycy grają akty,
bo cały ten rząd jest jak teatrzyk
taki jest obraz demokracji znów.
|
|
 |
|
Te dni dały tlen moim płucom,
Dziś oboje wiemy, że te dni już nie wrócą
Patrzymy wstecz, bo tyle za nami
Lecz ważne są tylko dni, których nie znamy ...
|
|
 |
|
To Polski rap zbudowany na Moleście, spalony Płomieniem oblany warszaFskim Deszczem
|
|
 |
|
Chciała tylko jego oczu i ramion, on patrząc na nią chyba czuł to samo."
|
|
 |
|
"W tytule pytasz się, czy to wolno chłopaku, niestety, lecz nie wolno tak kaleczyć rapu."
|
|
|
|