|
budzik , mama woła ,ze już w pół do szóstej ,patrze na zegarek w mojej komórce, czytam wczorajszego smsa od niego i wstaje przecieram oczy i myje twarz w zimnej wodzie , lece na autobus i czekam patrze w słońce , wysiadam patrze na ryj tej niewyspanej suki , wita mnie dzień dobry , kierownikowi w dupe wchodzi , jedyny normalny tam facet to konserwator , szczery miły i pomocny , tacy ludzie są potrzebni , zasypiam przy biurku pije kawę chyba z 3 raz w życiu , idę na śniadanie i znowu biurko , czasem pisze na kartce nasze imiona i rysuje szczęście , czesto marzę ,albo opalam się na tarasie , o 19 :30 znowu patrze na jej ryj i lecę na autobus , wysiadam , spaceruje do domu ,przytulam Marcela , biorę kąpiel , gadam z domownikami , kładę się , zamykam oczy i otwieram bo mama znowu mowi ze jest szosta ,, a tb jak mija dzień ?
|
|
|
czy można tęsknić za miejscem ,w którym się nigdy nie było ? , czy można tęsknić za człowiekiem z ,którym się nigdy nie było , czy można tęsknić za rzeczą której się nigdy nie miało ? bo ja tęsknie...
|
|
|
i znowu niepewnosc , jest wieksza niz pewnosc ze bedzie pieknie/d
|
|
|
czsami wydaje mi sie ze tesknie , ale kompletnie nie wiem za kim/d
|
|
|
ja się chyba znowu czegoś boje, widziałam go , całował swoją dziewczyne , miałam motylki w brzuchu , co sie ze mna dzieje ? jak to możliwe , czemu zawsze chcę faceta któego nie moge mieć ? musze znalesc lepsza prace\
ta jest ekstra ale za dlugo tu nie wytrzymam;p
|
|
|
zasypiać na Twoich kolanach i budzić się na nich ,jak wtedy gdy nasze oczy się pierwszy raz spotkały , całować usta i słuchać szybkiego tętna , i z lecącego rapu słowa łapać do serca ,
|
|
|
Wszystko co dobre od początku ostrzega Cię końcem.
Bisz
|
|
|
Codziennie te same pytanie jakby było dalej?"
Czy szczęśliwe zakończenia są tylko u autorów bajek?
Kushin
|
|
|
Bo nie w tym rzecz, żeby leżeć, płakać, szlochać, ktoś cię kocha, to ty też się naucz kochać.
Onar
|
|
|
Powoli się zbliżał, jego serce biło lekko. ale jej biło jakby zaraz miało złamać żebro.
Vixen
|
|
|
jest 3.57 jednak nie poszłam spać na dworze jest coraz jaśniej , mówią ,że dobra kobieta powinna robić dobrą kawę , w takim razie nie jestem dobrą kobietą bo moja kawa wyszła mi przeohydna na szczęście mój facet nie pije kawy jak ja , polubiłam tą pracę mimo ,że to 1 dzień , podoba mi się tu , są długopisy telefon , komputer pełno żółtych karteczek , myślę ,ze tylko ciężką pracą osiągnę moje marzenia , jestem taka ambitna , moze nie pod względem naukowym ale życiowym , nie chcę tego życia przeczekać , nie chcę stracić takiej szansy , mimo ,ze ucinają mi skrzydła , nienawidzę słów mamy "nie dasz sobie rady ", czemu ona tak mówi ,czemu nikt we mnie nie wierzy nie widzi jak bardzo się staram , kto ma we mnie wierzyć jak własna mama w Ciebie nie wierzy , jak mam w siebie wierzyć jak nikt mi nie pomaga uwierzyć , czasem usłyszę od jednej z sióstr dasz radę ! czasem uwierzę w to jak dziś bo daje radę , mimo ,że nikt nie wierzy prócz mnie , mimo ,że nikt Ci nie kibicuje ,d
|
|
|
nie wiem to siedzi we mnie głęboko , gdy zamykam oczy chcę latać, unosić się nad ziemie i dążyć do tego myślałam ,że muszę biec sama , łapać każdą szanse , nie poddawać się chociaż nie dają ci żadnej nadziei , ludzie bez ambicji , bez grama ambicji, bez oczu na przyszłość .czasami wydaje mi się ,że wcale ludzie nie chcą mojego szczęścia. im bardziej mi się powodzi tym mniej ludzi mi kibicuje , tylko dlatego ,że ich życie wydaje im się wtedy takie marne , wierze ,ze ten na górze mnie wspiera i wiem ,że ktoś tam trzyma za nas kciuki , i obiecuje Ci ,że jeżeli polecę pierwsza , będę Twoim aniołem stróżem , i chyba daje nam teraz szanse , wierze ,że można kochać kogoś na zawsze !.d
|
|
|
|