 |
|
idziesz ulicą w koło ludzi obmywa deszcz... ale to nieważne, stoisz na przystanku znów ktoś się patrzy z pod ukosa, ale to nieważne... kawa znów zbyt słodka, a ziemniaki przesolone... ale to nieważne... życie tak naprawdę składa się z rzeczy nieważnych.
|
|
 |
|
spójrz na moje plecy, te blizny to przyjaciele, a raczej ślady po nożach wbitych w sam środek pleców.
|
|
 |
|
nie mów mi, że mnie kochasz.
mów mi, że potrzebujesz z każdym
oddechem bardziej niż wcześniej...
bo miłość umiera,
a potrzeba pozostaje potrzebą.
|
|
 |
|
kocham cię, tęsknię i inne takie pierdoły.
|
|
 |
|
nigdy nie jest za późno na przeprosiny, czasem jest tylko
za późno żeby wybaczyć.
|
|
 |
|
życie jest jak pudełko czekoladek. nigdy nie wiesz na co trafisz.
|
|
 |
|
świat znajduje się w wysokim stanie paranoi.
|
|
 |
|
Niczym ślepy żebrak stoję przy drodze i domagam się grosza miłości..
|
|
 |
|
wszyscy mnie mają za zakręconą dziewczynę, która cały czas się śmieje...aleja się śmieje żeby nie płakać...
|
|
 |
|
`siedzie w domu na mej sofie, w kapciach samych albo bez. Mam pioloto mam laptopo... :D` // ulubieńcy Rozum i Serce
|
|
 |
|
Jednak wiedziała,że coś jest nie tak,że jest inaczej niż tego chciała,ale była silna i nie płakała.Czasem jej ciężko ale nie narzeka,ma nadzieję i wciąż czeka.
|
|
|
|