 |
Kiedy ktoś Cię skrzywdzi i Ty cierpisz tak mocno, że nie masz sił oddychać, wstawać z łóżka, żyć po prostu, to po jakimś czasie od tego momentu czujesz się zimna w środku i wiesz, że teraz nikogo nie pokochasz. Miejsce w Twoim sercu ciągle jest zajęte przez niego i on nie wpuszcza nikogo do środka. A Ty wtedy czujesz, że możesz się bawić, że możesz patrzeć w oczy innego mężczyzny, całować inne usta, ale się nie zakochasz. Jednak i tutaj musisz uważać i nie przesadzać, bo przecież nigdy nie wiesz, w którym momencie zjawi się znów ktoś, ktoś tak bardzo niezwykły kto sprawi, że ten gruby mur Twojego serca tak nagle runie i po prostu po raz kolejny pokochasz. / napisana
|
|
 |
|
spróbuj. może nie będzie warto, może się
rozczarujesz, ale po prostu kurwa spróbuj.
|
|
 |
Czy noc, czy dzień to wciąż jak sen
Wciąż mrok o krok od zwłok mój cień. /Małpa
|
|
 |
nie obiecuj mi niczego, skoro wiesz, że tej obietnicy nie będziesz mógł spełnić. nie obiecuj, że się zmienisz, że mnie czymś zaskoczysz, że dasz mi coś od Ciebie, że napiszesz, że zadzwonisz, że przyjedziesz, a przede wszystkim nie obiecuj mi, że będziesz, skoro wiesz, że nie ma w tym ani grama prawdy.
|
|
 |
|
Nie jestem idealna. Lubię przeklinać, chodzić zakazanymi drogami, za dużo wypić i kochać skurwieli, lubię.
|
|
 |
|
Gdy pierwszy raz napisałeś nie miałam pojęcia, że się w Tobie zakocham. Odpisując Ci nie wiedziałam , że wiąże się z tym taka przyszłość... Tyle łez, smutku, radości, szczęścia...
|
|
 |
|
Serce, śpij spokojnie. Już nie masz dla kogo bić.
|
|
 |
|
Wyłączyłam wyrzuty sumienia i pozytywne myślenie. Pozbyłam się współczucia i strachu. Zmieniałam się. Nie myślę już czy kogoś zranię, nie rozpamiętuje przeszłości, nie zwracam uwagi na teraźniejszość, nie myślę o przyszłości. W sercu nie panuje już strach, który ograniczał każdy ruch, krok po kroku robię się odważna. Nie jestem już kruchą i słabą dziewczyną, jestem jej przeciwieństwem. Buduję w sobie coś nowego, nowe uczucia, a razem z nimi obojętność jaką kiedyś obdarował mnie on. Staję się inną osobą, z innymi wartościami, emocjami. Przy okazji ranię bliskich, zostawiając ich daleko w tyle, nie żałując żadnego przykrego słowa wypowiedzianego w ich stronę. Staję się wredną suką, która wypala się jak papieros w jej dłoni.
|
|
 |
24 listopad 2009 r. Pierwszy wpis na mojej tablicy .:)
|
|
 |
♥ Pijana szczęściem , dolewaj mi więcej i więcej, i nie pozwól wytrzeźwie
|
|
 |
tak nie naturalnie , nieobliczalnie
Kocham Cię ! < 3
|
|
 |
- pomyśl sobie , że to wszystko miałoby dziś zniknąć
- Ty też . ?
- nie wszystko oprócz mnie . ♥
- A to niech znika w cholerę < 3.
|
|
|
|