  |
„W życiu najczęstsze są dwie sytuacje: albo coś spieprzyłeś, albo ktoś kazał ci spieprzać.” / J. Caroll
|
|
  |
I choć na co dzień chodzę szczęśliwa to wieczorami stwierdzam, że w moim życiu czegoś mi brakuje. Czasami myślę, że wolałabym nie mieć uczuć, czasami myślę, że wolałabym nie żyć. Czasami nie chcę żyć. Czasami.. żal mi samej siebie. Te emocje są ciemne i ponure, tak samo jak pora roku za oknem. / gieenka
|
|
  |
Najchętniej wyzbyłabym się człowieczeństwa, ale straciłabym miłość do rapu. / gieenka
|
|
  |
To ten dzień, w którym umarła poety dusza. / gieenka
|
|
 |
Cholera, to szczęście nie mogło pójść dobrze. Utopijna wizja świata skończyła się w momencie, kiedy odwróciłam się od wszystkich, by sprawdzić, czy ktoś będzie o mnie walczył. A teraz nikogo nie ma przy mnie, nawet ciebie. Cień uśmiechu cisnącego się z ironią na usta jest tylko swego rodzaju obroną przed złem, na które narażają mnie ludzie. Zobacz jak wiele się zmieniło. Jak dużo rzeczy my zmieniliśmy. Miało być tak pięknie, miało być tak jak powiedziałeś i tak jak to sobie wyobrażałam. I co? Wszystko się rozpadło. Rozpadło się zupełnie tak jak lustro, które upuściłam na podłogę i rozbiło się na miliony maleńkich kawałków, a każdy z nich ciągle pokazuje mi ciebie. I jest mi tak strasznie przykro, że biję pięścią w ścianę i chcę żeby bolało fizycznie, bo to mniejszy ból niż rozszarpywane serce. /dontforgot
|
|
  |
Przepraszam, że nie lubię walić wódy z butelki w parku. Przepraszam, że nie lubię palić papierosów. Przepraszam, że jestem taka sztywna i nie lubię bawić się w kubach bo nie podniecaja mnie spocone koszulki. Przepraszam, że nie lubię waszych lansiarskich imprez, gdzie blichtr SWAGiem błyszczy. Przepraszam, że nie jestem taka jak wy. / gieenka
|
|
  |
Gdy zamknę oczy obsyp mnie magicznym proszkiem by budząc się stała tam gdzie chcialabym stać i bym miala wszystko poukładane i bym nie pamiętala starego życia. I cieszyła się tym co mam bo było by lepsze bo nowe. / gieenka
|
|
  |
A dziś? Jestem tu i nie wiem czego chce. Marzenia przestają mnie jarać. Wszystko co miało kolor zbladło. Jest mi smutno i nie wiem czego chce, i nie wiem gdzie idę, i już nie wiem nic. Głucha noc nastała w mym sercu. I chciałabym być suką bez uczuć. I chciałabym żyć. / gieenka
|
|
 |
Nigdy nie sądziłam, że można aż tak bardzo pokaleczoną duszę jeszcze jakoś naprawić. Nie wierzyłam, że ktokolwiek będzie w stanie mieć czas i determinację, by pozbierać miliony kawałków rozbitego serca i skleić je znów w jedną całość, używając do tego tylko tych najprostszych uczuć. Tak długo żyłam w przekonaniu, że nikt już nie będzie umiał pokochać chorych emocji wypełniających mnie po brzegi i zaopiekować się nimi jak swoimi własnymi. Byłam pewna, że to już finał. Że nie ma znaczenia jaką drogą pójdę, na jej końcu nie czeka mnie żadne szczęście. Szłam przed siebie ze spuszczoną głową, nie chcą nawet na chwilę podnieść wzroku i widzieć ludzi omijających mnie z pogardą. I w pewnej chwili zobaczyłam ciebie. W swoje bezpieczne dłonie zbierałeś, klęcząc, moje zimne uczucia, by przyciskając je sobie do serca dać im ciepło, o które tak bardzo prosiły. /dontforgot
|
|
|
|