 |
Może tego potrzebuje, może jest mi to niezbędne. / i.need.you
|
|
 |
Miłość jest nadzieją.
Nadzieja jest wiarą.
Wiara jest zaufaniem.
Zaufaj miłości.
|
|
 |
Nie mogę się poddać emocjom. / i.need.you
|
|
 |
Prawda jest lepsza niż jakieś gówno z zajebistą przykrywką, nie? Chyba czas postawić cię pod ścianą, zrobić test z człowieczeństwa i tego czy jesteś wystarczająco dojrzały, powinieneś być. Tak, upiję się, położę z tobą do łóżka, zapalę papierosa, wiem, że wtedy mnie nienawidzisz i pożądasz jednocześnie, pogubisz się, a ja zadam ci pytanie, liczę na ciebie i na to co zrobisz.
|
|
 |
ja dorosłam, teraz czekam na Ciebie. / i.need.you
|
|
 |
dziś wolni, niezależni, szukający w tłumie swojego oddechu. / i.need.you
|
|
 |
nie mogę sobie wybaczyć, że już nas tak po prostu nie ma. / i.need.you
|
|
 |
bo ty chyba naprawdę nie masz pojęcia jak to jest nie spać po nocach,wylewać oceany łez nocą w poduszkę i tonąć we własnej podświadomości życia samemu.. z pewnością gdybyś to poznał nie zraniłbyś tak mocno. / i.need.you
|
|
 |
podejrzewam, że umrę jeszcze kilka razy przez to wszystko, że jeszcze co najmniej kilka razy zatrzyma mi się serce na chwilę, zapomnę jak się oddycha przez moment, nie będę potrafiła spojrzeć w oczy, jeszcze nie raz zwariuję, obleję się zimnym potem, wypiję butelkę wina, wypalę paczkę papierosów, nie raz dotknę palcami piekła, poczuję grozę, złość i przeraźliwy ból. Jeszcze nie raz poczuję stratę, bezsilność i beznadziejność, zabijasz mnie tak trochę, mimo, że jest dobrze, to jest tak cholernie źle. // i..39
|
|
 |
|
W pewnym momencie jesteś tak przyzwyczajona do samotności, że tracisz zdolność kochania.
|
|
|
|