 |
|
Kochałam Cię całym swoim porysowanym sercem, całym głupim tokiem myślenia, swoim głupim umysłem oraz beznadziejnym ciałem. Kochałam Twoje oczy, usta, uśmiech, Twoją kropeczkę na uchu, która Cię charakteryzowała. Twój sposób bycia też mnie intrygował, nieważne czy spędzałeś czas ze mną, czy z kimś innym. Kochałam Cię, a Ty kochałeś mnie, to mi wystarczało. Teraz Cię nie ma, jesteś od czasu do czasu na kilka godzin, a później znikasz, nie mam pojęcia co robisz, z kim przebywasz, to bolesne uczucie, dowiadywać się od zupełnie obcych mi osób, że przebywasz z inną. / samowystraczalna
|
|
 |
|
i chyba jestem głupia i chyba znów naiwna i chyba z lekko pirdolnięta na umyśle, że znów na to pozwoliłam, że dałam się nabrać na Twoje chore sztuczki, a Ty jednak swoje serce zostawiłeś u innej, choć kolejne noce spędzałeś w moim łóżku. / samowystarczalna
|
|
 |
|
Ciężko jest się uśmiechać, ciężko też tryskać entuzjazmem, gdy wszystko w środku w Tobie płacze.
|
|
 |
|
' A najgorzej jest, jak zdasz sobie sprawę, że nic z tego nie będzie, że gdyby między Wami miało coś być, to byłoby już dawno. Kiedy zrozumiesz, że to co się dookoła dzieje wcale nie zmierza ku spełnieniu Twoich marzeń. '
|
|
 |
|
Jestem samodzielna – sama i dzielna.
|
|
 |
|
-kochanie jesteś zazdrosna? -nie. - kochanie jesteś zazdrosna? -nie. -kochanie jesteś zazdrosna? -już Ci powiedziałam, nie. -a dostanę buziaka? -NIECH CIE POCAŁUJE TA DZIWKA, KTÓRA LUBI TWÓJ STATUS NA FEJSIE.
|
|
 |
|
-w takiej krótkiej spódniczce na dyskotekę nie pójdziesz! -tato, ale ja już mam 18 lat! -gówno mnie to obchodzi Kamil, nie idziesz. :D
|
|
 |
|
wódka to nasz wróg, a wroga trzeba w mordę lać.
|
|
 |
|
piwo bezalkoholowe jest jak pornos w radiu.
|
|
 |
|
życie się udało, jeżeli w piątek wieczorem wychodzisz się zabawić i na wszelki wypadek bierzesz paszport.
|
|
 |
|
nie pij w czasie jazdy, za dużo się rozlewa.
|
|
 |
|
"A Ty stój, tam gdzie stoisz nie mów mi już nic więcej.
Niczego mi nie zabronisz i tak zrobię to jak zechcę."
|
|
|
|