 |
|
Przed chciwością i zazdrością szczelnie pozamykaj drzwi.
|
|
|
|
Każdy ma niezbywalne prawo do zmarnowania sobie życia.
|
|
|
|
I w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój.
|
|
|
|
Teraz była nikim, a będąc nikim, była tym, kim zawsze chciała być.
|
|
|
|
Pozaszywam Ci kieszenie, żebyś miał odwagę łapać mnie za rękę.
|
|
|
|
Czasem coś mieści się między ‘jest’ a ‘nie ma’.
|
|
|
|
Moje szczęście jest jak dżem w kiepskim pączku... prawie go nie ma.
|
|
|
|
Lęk przed gorszym jutrem sprawia, że dzisiejszy dzień też jest stracony.
|
|
|
|
- Mamusiu...?
- Tak, Skarbie?
- Co to takiego jest Miłość?
- Wiesz Córeczko, to takie wielkie szczęście.
- Jak wielkie Mamo?
- Tak wielkie jak przy znalezieniu czterolistnej koniczynki, której mozolnie szukaliśmy całe życie. Jednak niektórzy zrywają koniczynę, tym samym zabijając ją. Suszą i wklejają do albumu wspomnień. Tak niewolno. Aby Miłość nie umarła trzeba o nią dbać, pozwolić Jej oddychać.
- Mamusiu czy ty w takim razie ususzyłaś Tatusia?
|
|
 |
|
Siedzieli przytuleni, czekając na koniec świata. /nutellaa
|
|
|
|
- jeśli go nadal kochasz to walcz o niego! - walczyłam...
- i co? poddałaś się?
- nie, przegrałam...
|
|
|
|
- kochasz go?
- nieeeeeee.
- to dlaczego tak reagujesz, gdy ktoś go wspomni? gdy wypowie jego imię?
- to tylko sentyment, wspomnienie pierwszej pierdolonej miłości.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
