 |
|
, od urodzenia do śmierci pozytywnie pierdolnięci .
|
|
 |
|
, nie szafuj słowem - przyjaźń, bo ono znaczy wiele, znajomych pełno dokoła, nieliczni to przyjaciele .
|
|
 |
|
, wznieśmy toast za palantów, wznieśmy toast za dupków, wznieśmy toast za kanalie, za każdego z nich, którego znamy, wznieśmy toast za kretynów Oni nigdy się nie zmienią !
|
|
 |
|
, znasz mnie lepiej niż ja siebie ? widziałeś mnie na glebie ? znasz upadek i cierpienie ? znasz każde wydarzenie ? które miało wpływ na mnie ? znasz mnie lepiej niż ja, klaunie ? -.-
|
|
 |
|
, za siedmioma górami, za siedmioma lasami, za siedmioma rzekami mieszkała sobie pewna księżniczka . - kurwa ! jak ja wszędzie mam daleko ! - krzyknęła i rzuciła koroną o ziemię .
|
|
 |
|
, po paru tygodniach odważył się podejść do mnie na korytarzu, spojrzeliśmy sobie prosto w oczy, powiedział, że to wszystko było błędem, żałuje swojego czynu, tęskni i nadal mnie kocha spojrzałam na niego, uśmiechnęłam się i odpowiedziałam : -szkoda, że ja nie mogę tego samego Ci powiedzieć... nie chcę Cię już i odeszłam pomijając fakt, że tak na prawdę nadal mi na nim zależało, ale nie popełnię kolejny raz tego samego błędu .
|
|
 |
|
Skłamałabym powiedziawszy że o nim nie myślę. Myślę. Czasami są takie dni kiedy jest w każdej godzinie, a takie godziny kiedy jest w każdej minucie. Ciągle zasypiam i budzę się z jego imieniem na moich ustach. Często łapie się również na tym, że wypatruje jego twarzy w ulicznym tłumie, ale wiem że to nie możliwe żebym ją w nim znalazła. Ale nie mogę się powstrzymać, to silniejsze ode mnie. Ciągle przyciskam twarz do brudnej szyby i moje oczy nadal są wilgotne kiedy 'przypadkiem' przejeżdżam obok miejsc gdzie spędzaliśmy razem czas. Najgorsze są drobiazgi, kiedy usłyszę piosenkę której słuchaliśmy, kiedy ktoś wymówi tytuł filmu o którym rozmawialiśmy. Kiedy poczuję zapach perfum, w które ubierałam się na nasze spotkania, kiedy gdzieś usłyszę jego imię. Ciągle bliskie i ukochane.
|
|
 |
|
, na każde spotkanie, malowała się truskawkowym błyszczykiem, gdyż wiedziała, że On ma uczulenie na truskawki i nienawidzi ich zapachu . pomalowana, wiedziała, że się do jej ust nie zbliży . nie pocałuje, a Ona nie zmarnuje kolejnej przyjaźni . była już doświadczona w takich sytuacjach .
|
|
 |
|
, mówisz jaka jestem, a nic nie wiesz o mnie . nie wiesz o czym chce zapomnieć, w jakiej jestem formie . teksty o śmierci trochę mnie śmieszą . coś mi tu śmierdzi – to Ci którzy gówno wiedzą, mówisz ; prawie umarłem gdy mnie ugryzła osa . ledwo życie wydarłem gdy krew leciała z nosa . szukasz sensacji? coś Ci powiem, że już praktycznie umarłem jako człowiek . co ze zdrowiem? nikt nie myślał .
|
|
 |
|
, czasem jestem miła, a czasem zwyczajnie wredna . czasem otwarta, a czasem zamknięta na cztery spusty . czasem jestem wielką gadułą, a czasem nic nie mówię . czasem zaskakująco inteligentna, a czasem kosmicznie głupia . na świat patrzę przez różowe okulary . Bóg mnie stworzył, diabeł opętał, na zawsze zostane grzeszna i święta .
|
|
 |
|
, możesz pomyśleć o mnie cokolwiek . że się poddałam, jestem niestała, niekonsekwentna, mało poważna, cyniczna, chłodna i obojętna . możesz oskarżyć mnie o co zechcesz . o dziecinność, niesłowność i że nie tak miało być . możesz dowolnie też mnie nazywać . gówniarą, egoistką, heterą . tylko zanim otworzysz usta, spójrz proszę na moment w kierunku lustra . ! ; //
|
|
 |
|
- ej słuchaj mnie . ! no słuchaj słuchaj słuchaj .. no słuchaj no . ! - no i czego się tak ekscytujesz . !? - no, bo zobacz . ! widzę Cie, a w moim brzuchu nie zapierdalają już bizonki, ale czad co . ?
|
|
|
|