 |
poczuj prawdę która osiada na powiekach,
to jest o miłości której nie zmierzysz w monetach
|
|
 |
to jest bagno zwane rzeczywistością...
|
|
 |
zapamiętaj dzień, w którym odnalazłeś sens
|
|
 |
NIE. Wcale nie jestem hardkorem. Nie lubię placków. Nie dam kamienia i nie urwę. Nie zgadnę co masz w środku. I co teraz? / smolinskiee
|
|
 |
Z życiem jak z malowaniem paznokci : łatwiej ukryć błąd pod kolejną warstwą lakieru , niż zmyć wszystko i zacząć od początku .
|
|
 |
`Podobno miłości nie da się kupić , ale on to zrobił... Kupił ją swoim spojrzeniem , swoim boskim uśmiechem od ucha do ucha... tym zniewalającym zapachem męskich perfum , tym dotykiem , który przyprawiał ją o dreszcze. Kupił tak po prostu jak lizaka w sklepie...
|
|
 |
Dziękuję Bogu, za wszystkie błędy, które przybliżyły mnie do Ciebie...
|
|
 |
w uszach słuchawki, leci mój ulubiony rap. Wsłuchuje się w każde słowo próbując znaleźć wers dla mnie. Czasami każdy wydaje się odzwierciedleniem mojego życia. Czuje wtedy pewną motywacje, że jednak inni potrafią sobie z tym wszystkim poradzić, z czym ja nie daje rady... Siedzę na parapecie, to samo osiedle od tylu lat a na każdą ławkę patrzę z pewnym sentymentem. Gdzieś w moich wspomnieniach znajduję ciebie i zdaję sobie sprawę, że to znowu jeden z tych wieczorów kiedy próbuję ogarnąć co właściwie poszło źle. Naiwna marzycielka, jak moge myśleć, że po tych 3 latach dalej jest taki jaki byłeś. Mimo, że jesteś inny nie zmienie faktu, że kocham Cię za przeszłość i być może potrzebuje tego kłucia w sercu, gdy o tobie pomyślę, może chce cie nieszczęśliwie kochać, bo nie chcę pogodzić się z rzeczywistością i tym, że zmieniłeś się z ideału w chłopaka jak każdy inny. Ale to boli... Zapalam papierosa i z każdym wydechem mam nadzieję, że to ostatni taki wieczór./ delancey
|
|
 |
Zadzwonisz? Zadzwonię. Napiszesz? Napiszę. Nie zadzwonił, nie napisał. Cwel jeden.
|
|
 |
pomyśl, że twoje życie ma cudowny smak truskawek, oblanych białą i mleczną czekoladą, ze słodką, cukrową posypką we wszystkich kolorach tęczy. tak, to chyba szczęście. :)
|
|
|
|