 |
nie mogę spać, nie mogę oddychać, dopóki nie usiądziesz tutaj ze mną.
|
|
 |
trochę nieporozumienia i będę pod twoim ubraniem. trochę nacisku i będę pod twoja skórą.
|
|
 |
cząsteczki napierdalają desperacko, osiadają na spękanych wargach, na wolnych obszarach pomiędzy jedna rzęsą a drugą.
|
|
 |
w moim powietrzu, w mojej intymnej przestrzeni, wprawiasz w ruch tlen.
|
|
 |
bawię się w kucharkę marzeń.
|
|
 |
a gdybyś miał okazję, przeczytałbyś swój scenariusz życia?
|
|
 |
wódka nie jest rozwiązaniem twoich problemów, ale z drugiej strony mleko też nie.
|
|
 |
właśnie w takich baśniowych bohaterach, którzy wcale nimi nie chcą być, zakochujemy się wciąż od nowa pomimo ich niedoskonałości.
|
|
 |
to nie jej wina, ze jest idealna.
|
|
 |
rzeczy, które dobrze mieć, warte są zdrady.
|
|
|
|