 |
tyle rzeczy spierdoliłem
uwierz wstyd mi dziś,
ale wiem że nie zamkniesz ramion
i będziesz tutaj zawsze Ty, mój prywatny anioł
|
|
 |
chcę od Ciebie uciec, zapomnieć, już nie kochać, nie płakać, nie tęsknić, nie przeżywać. chcę kurwa szczęścia... ale wiem, że to szczęście możesz dać mi tylko Ty!
|
|
 |
Urzekł mnie twój śmiech, którego wszędzie było pełno .
|
|
 |
Choć niby już dorośli, to w środku jeszcze dzieci.. wciąż próbujemy odnaleźć siebie w tej zamieci.
|
|
 |
dusza uwięziona w otchłani wspomnień, ciało pędzące na autostradzie ku przeszłości./skejter
|
|
 |
byłam jego małą dziewczynką. z nosem, upapranym w czekoladzie. w za dużych butach. tą, którą uwielbiał nosić na barana i troskliwie przytulał, kiedy potknęła się o sznurówki swoich trampek. jednak każda dziewczynka dorasta. staje się kobietą. tą pewną siebie. radzącą sobie z najmniejszymi problemami. tą, która potrafi samodzielnie wytrzeć sobie wąsy z kakao. jednak w życiu każdej z nas przychodzi moment, kiedy mamy ochotę znów poczuć się beztrosko. mamy ochotę, aby naszym największym problemem było to, że nasz ulubiony miś jest w praniu. niestety chwile dzieciństwa, uciekają bezpowrotnie.
|
|
 |
czekałam na Ciebie doskonale wiedząc, ze już nie wrócisz. zupełnie, ironicznie - tak samo jak za dziecka, kiedy zdechł mi mój najukochańszy pies, a ja każdego dnia stałam pod rodzinnym domem, naiwnie go wołając.
|
|
 |
I know there's sth more, than what we're living for.
|
|
 |
Nie możesz ogarnąć mojego toku myślenia ? Nie jesteś pierwszy. Gadam nie do rzeczy , często połowe zdania pomyślę drugą połowe dodam na głos, często śmieje sie z byle gówna, często przygryzam wargi i to wcale nie oznaka tego,że się kimś jaram , często mam zjebany humor bez powodu, ale potrzebuje powodu żeby go naprawić . | rastaa.zioom
|
|
 |
Na pograniczu dwóch całkiem innych światów.
|
|
 |
Jedna sytuacja może spowodować skrajne emocje, ale najważniejsze, że najsilniejszą z nich jest chęć podjęcia jakich kroków,. Kroków w stronę lepszego życia.
|
|
 |
Bliźszy memu sercu niż lewe płuco .
|
|
|
|