głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika applemint

nigdy nie będzie tak PROSTO jak widnieje na koszulkach mijających mnie cwaniaków.

yezoo dodano: 17 listopada 2011

nigdy nie będzie tak PROSTO jak widnieje na koszulkach mijających mnie cwaniaków.

za bardzo bolało ostatnim razem  aby zaryzykować ponownie.

yezoo dodano: 17 listopada 2011

za bardzo bolało ostatnim razem, aby zaryzykować ponownie.

Nie wiem co zrobić ze swoim życiem  więc chyba zrobię sobie herbatę.

yezoo dodano: 17 listopada 2011

Nie wiem co zrobić ze swoim życiem, więc chyba zrobię sobie herbatę.

cholernie głupio jest iść samotnie przez ulicę  którą jeszcze kiedyś przechadzaliśmy się razem.   yezoo

yezoo dodano: 17 listopada 2011

cholernie głupio jest iść samotnie przez ulicę, którą jeszcze kiedyś przechadzaliśmy się razem. [ yezoo ]

powoli umieram. uczucia są coraz bardziej oschłe  nie potrafię nazwać tego co teraz czuję. niby szczęśliwa  ale brakuje mi podstawowego sensu  dla którego miałabym ochotę istnieć. wstawać  codziennie rano  kupować nowsze ciuchy. niby to żałosne  mam dużo i zdaje sobie z tego sprawę  ale czasami mam żal  że urodziłam się taka  a nie inna... wiem to niedorzeczne  ale nie potrafię inaczej.

alisja-aj dodano: 17 listopada 2011

powoli umieram. uczucia są coraz bardziej oschłe, nie potrafię nazwać tego co teraz czuję. niby szczęśliwa, ale brakuje mi podstawowego sensu, dla którego miałabym ochotę istnieć. wstawać codziennie rano, kupować nowsze ciuchy. niby to żałosne, mam dużo i zdaje sobie z tego sprawę, ale czasami mam żal, że urodziłam się taka, a nie inna... wiem to niedorzeczne, ale nie potrafię inaczej.

przyjemniej siedzi się na ławce w parku  kiedy słyszysz gdy dresy obok puszczają z komórki na ful Pezeta ♥   yezoo

yezoo dodano: 16 listopada 2011

przyjemniej siedzi się na ławce w parku, kiedy słyszysz gdy dresy obok puszczają z komórki na ful Pezeta ♥ [ yezoo ]

stałam na jednej z ulic czytając tablicę ogłoszeń. w oczy wbiło mi się zdjęcie jakiejś dziewczyny z wielkim napisem   zaginęła   . nie znałam Jej  mimo to wtajemniczyłam się w Jej dane osobowe. chwilę później ktoś stanął za mną kładąc swoje dłonie na moich biodrach. poczułam Jego lekki zarost na swoim policzku i unoszący się dookoła Nas zapach. ' nie chciałbym żebyś Ty tak zaginęła  bo dłużej już nie dałbym rady ' . zaśmiałam się odwracając się w Jego stronę. ' jakoś teraz potrafiłeś sobie poradzić ' syknęłam spuszczając wzrok w dół. uniósł Mój podbródek ku górze  po czym rzucił krótkie ' ale Kocham Cię  mała ' . anielskim wzrokiem i rozweselonymi ustami zbliżyłam się do Niego przyciągając Go bliżej za skrawek bluzy. ' spierdalaj  ziomuś ' wyszeptałam   czując jakby życie wreszcie otworzyło przede mną nową kartę.   yezoo

yezoo dodano: 16 listopada 2011

stałam na jednej z ulic czytając tablicę ogłoszeń. w oczy wbiło mi się zdjęcie jakiejś dziewczyny z wielkim napisem " zaginęła " . nie znałam Jej, mimo to wtajemniczyłam się w Jej dane osobowe. chwilę później ktoś stanął za mną kładąc swoje dłonie na moich biodrach. poczułam Jego lekki zarost na swoim policzku i unoszący się dookoła Nas zapach. ' nie chciałbym żebyś Ty tak zaginęła, bo dłużej już nie dałbym rady ' . zaśmiałam się odwracając się w Jego stronę. ' jakoś teraz potrafiłeś sobie poradzić ' syknęłam spuszczając wzrok w dół. uniósł Mój podbródek ku górze, po czym rzucił krótkie ' ale Kocham Cię, mała ' . anielskim wzrokiem i rozweselonymi ustami zbliżyłam się do Niego przyciągając Go bliżej za skrawek bluzy. ' spierdalaj, ziomuś ' wyszeptałam , czując jakby życie wreszcie otworzyło przede mną nową kartę. [ yezoo ]

ufałam ci schrzaniłeś to.

yezoo dodano: 16 listopada 2011

ufałam ci,schrzaniłeś to.

czuję cudowną moc władania uczuciami. siedze przy lampce dochodzi 2 w nocy  a ja pomimo tego niefortunnie próbuję pisać   pisać dalszy ciąg moich bzdetów. w uszach słuchawki   wtedy najlepiej mi sie myśli. powinnam iść spać myśle. to nie ma sensu  rano nie wstanę do szkoły. ale nie potrafię  za dużo jest myśli w mojej głowie  za dużo pomysłów.. inspiracja inną książką? bezsensu  to już było. muszę znaleźć inspirację w czymś innym może w chwilach? w ludziach...

alisja-aj dodano: 16 listopada 2011

czuję cudowną moc władania uczuciami. siedze przy lampce dochodzi 2 w nocy, a ja pomimo tego niefortunnie próbuję pisać,, pisać dalszy ciąg moich bzdetów. w uszach słuchawki - wtedy najlepiej mi sie myśli. powinnam iść spać-myśle. to nie ma sensu, rano nie wstanę do szkoły. ale nie potrafię, za dużo jest myśli w mojej głowie, za dużo pomysłów.. inspiracja inną książką? bezsensu, to już było. muszę znaleźć inspirację w czymś innym może w chwilach? w ludziach...

sprawiasz  że chciałabym mieć więcej niż jeden środkowy palec.   kwejk

yezoo dodano: 15 listopada 2011

sprawiasz, że chciałabym mieć więcej niż jeden środkowy palec. [ kwejk ]

podjechaliśmy na stację benzynową by zatankować i przy okazji dokupić coś mocniejszego.kończyliśmy obrabiać Bolsa i palić ostatnią paczkę Marlboro.głośna muzyka pisk opon i prędkość przekraczająca normę wtedy nie były Nam obce.zajechaliśmy pod klub zostawiając auto na jednym z miastowych parkingów.przekroczyliśmy progi jednego z większych miejsc melanży.po stołach lała się wódka a po kątach ludzie jarali zioło.pierwsze co wbiło mi się w oczy od razu po wejściu to Ona.wysokie czarne szpilki  krótka mini i długie blond włosy.siedziała jakiemuś gościowi na kolanach bawiąc mu się we włosach.'miło Ci tak kurwa?' podeszłam krzycząc i podnosząc Ją za rękę ku górze.'On zapewne siedzi teraz w domu i wkuwa na matmę której Ty i tak nie potrafisz mu wytłumaczyć a Ty tu szukasz sobie kolejnego fiuta do zabawy!' chłopak wstał podciągając rękawy ku górze.'nie zdążysz' syknęłam waląc Ją z pięści w twarz.chwilę później kumple stali już za Mną mówiąc 'On będzie z Ciebie dumny'.   yezoo

yezoo dodano: 15 listopada 2011

podjechaliśmy na stację benzynową,by zatankować i przy okazji dokupić coś mocniejszego.kończyliśmy obrabiać Bolsa i palić ostatnią paczkę Marlboro.głośna muzyka,pisk opon i prędkość przekraczająca normę wtedy nie były Nam obce.zajechaliśmy pod klub zostawiając auto na jednym z miastowych parkingów.przekroczyliśmy progi jednego z większych miejsc melanży.po stołach lała się wódka,a po kątach ludzie jarali zioło.pierwsze co wbiło mi się w oczy od razu po wejściu to Ona.wysokie czarne szpilki, krótka mini i długie blond włosy.siedziała jakiemuś gościowi na kolanach bawiąc mu się we włosach.'miło Ci tak kurwa?' podeszłam krzycząc i podnosząc Ją za rękę ku górze.'On zapewne siedzi teraz w domu i wkuwa na matmę,której Ty i tak nie potrafisz mu wytłumaczyć,a Ty tu szukasz sobie kolejnego fiuta do zabawy!' chłopak wstał podciągając rękawy ku górze.'nie zdążysz' syknęłam waląc Ją z pięści w twarz.chwilę później kumple stali już za Mną mówiąc 'On będzie z Ciebie dumny'. [ yezoo ]

pamiętam  jak wpadaliśmy do mojego domu uciekając przed zimnym deszczem. mama patrzyła na Nas jak na parę idiotów  chwilę później robiąc Nam gorącą herbatę. siedzieliśmy u Mnie w pokoju i wygrzewaliśmy tyłki pod kocem. pamiętam  jak całował mnie wtedy w nos słodko szepcząc ' żeby tylko Mój kotek nie był chory ' . a kilka dni później przesiadywał u Mnie zawalając naukę  tylko po to  by móc podać chusteczki  czy zrobić coś gorącego do picia. kochał Mnie  prawda?   yezoo

yezoo dodano: 15 listopada 2011

pamiętam, jak wpadaliśmy do mojego domu uciekając przed zimnym deszczem. mama patrzyła na Nas jak na parę idiotów, chwilę później robiąc Nam gorącą herbatę. siedzieliśmy u Mnie w pokoju i wygrzewaliśmy tyłki pod kocem. pamiętam, jak całował mnie wtedy w nos słodko szepcząc ' żeby tylko Mój kotek nie był chory ' . a kilka dni później przesiadywał u Mnie zawalając naukę, tylko po to, by móc podać chusteczki, czy zrobić coś gorącego do picia. kochał Mnie, prawda? [ yezoo ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć