głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika aonatambyla

Wiesz co jest najgorsze w miłości?  To  że jest czymś  o co nigdy nie poprosisz...

zakazanamilosc dodano: 4 maja 2014

Wiesz co jest najgorsze w miłości? To, że jest czymś, o co nigdy nie poprosisz...

Pamiętasz jak kiedyś powiedziałam Ci  że nawet jeśli mnie zranisz  to ja  i tak nie przestanę Cię kochać. Nigdy  ale też nigdy Ci nie wybaczę. I nigdy nie zapomnę jak mocny cios zadałeś mi przed odejściem. Tak mocny  że poczułam jak moje serce pokrywają głębokie blizny. Dlatego dzisiaj przysięgam ci  że postaram się byś Ty znienawidził mnie tak bardzo  jak ja nienawidzę Ciebie. Nie za to  że już Cię nie ma i nigdy nie będzie. Lecz za to  że nie potrafię nikogo pokochać  tak bardzo jak kochałam Ciebie..

zakazanamilosc dodano: 1 maja 2014

Pamiętasz jak kiedyś powiedziałam Ci, że nawet jeśli mnie zranisz, to ja i tak nie przestanę Cię kochać. Nigdy, ale też nigdy Ci nie wybaczę. I nigdy nie zapomnę jak mocny cios zadałeś mi przed odejściem. Tak mocny, że poczułam jak moje serce pokrywają głębokie blizny. Dlatego dzisiaj przysięgam ci, że postaram się byś Ty znienawidził mnie tak bardzo, jak ja nienawidzę Ciebie. Nie za to, że już Cię nie ma i nigdy nie będzie. Lecz za to, że nie potrafię nikogo pokochać, tak bardzo jak kochałam Ciebie..

To się nie skończyło..  Dopóki będę wspominać  to nigdy się nie skończy..

zakazanamilosc dodano: 1 maja 2014

To się nie skończyło.. Dopóki będę wspominać, to nigdy się nie skończy..

Zawsze kochałam to  czego nie mogłam mieć  czego nie mogłam dotykać  czym nie mogłam się rozkoszować. Kochałam to  co było nieosiągalne. To do tego tak bez opamiętania rwało się moje serce  a ciało lgnęło bezwstydnie  niczym ze spuszczonymi ze smyczy zmysłami. Może dlatego to właśnie Jego pokochałam tak mocno  do kresu swych możliwości. Bo mimo  że na pozór był dla mnie dostępny  to nigdy nie dał mi tej świadomości  że już jest i będzie zawsze. Nigdy nie pozwolił mojemu sercu zabić wolniej..

zakazanamilosc dodano: 29 kwietnia 2014

Zawsze kochałam to, czego nie mogłam mieć, czego nie mogłam dotykać, czym nie mogłam się rozkoszować. Kochałam to, co było nieosiągalne. To do tego tak bez opamiętania rwało się moje serce, a ciało lgnęło bezwstydnie, niczym ze spuszczonymi ze smyczy zmysłami. Może dlatego to właśnie Jego pokochałam tak mocno, do kresu swych możliwości. Bo mimo, że na pozór był dla mnie dostępny, to nigdy nie dał mi tej świadomości, że już jest i będzie zawsze. Nigdy nie pozwolił mojemu sercu zabić wolniej..

Zakończ to  bo inaczej Cię to zniszczy. Oddal się od Niego czym prędzej  póki to wszystko nie przekroczyło jeszcze granic. Inaczej staniesz się żywym dowodem na to  że może pęknąć serce. Z miłości bądź nienawiści  ale może..

zakazanamilosc dodano: 29 kwietnia 2014

Zakończ to, bo inaczej Cię to zniszczy. Oddal się od Niego czym prędzej, póki to wszystko nie przekroczyło jeszcze granic. Inaczej staniesz się żywym dowodem na to, że może pęknąć serce. Z miłości bądź nienawiści, ale może..

Nigdy nie wierz w nocne wyznania. Stracą cały sens  gdy tylko wzejdzie słońce..

zakazanamilosc dodano: 29 kwietnia 2014

Nigdy nie wierz w nocne wyznania. Stracą cały sens, gdy tylko wzejdzie słońce..

Płakałam  choć nikt nie ocierał moich łez. Krzyczałam  choć nie było obok osoby  którą mógłby zbudzić mój krzyk. Wołałam  ale nikt oprócz wszechobecnej ciszy nie odpowiadał. Błagałam  by ktoś starł ze mnie brud rozniecony Twoim dotykiem  lecz wszyscy odwracali się i odchodzili. Aż w końcu doszłam do mety  zamilkłam  odpuściłam  przez moment myślałam nawet  że umarłam. Wtedy przestałam czuć i wszyscy zaczęli nazywać mnie bezuczuciową egoistką..

zakazanamilosc dodano: 27 kwietnia 2014

Płakałam, choć nikt nie ocierał moich łez. Krzyczałam, choć nie było obok osoby, którą mógłby zbudzić mój krzyk. Wołałam, ale nikt oprócz wszechobecnej ciszy nie odpowiadał. Błagałam, by ktoś starł ze mnie brud rozniecony Twoim dotykiem, lecz wszyscy odwracali się i odchodzili. Aż w końcu doszłam do mety, zamilkłam, odpuściłam, przez moment myślałam nawet, że umarłam. Wtedy przestałam czuć i wszyscy zaczęli nazywać mnie bezuczuciową egoistką..

Wiesz  dobrze mi było w te wszystkie wspólne noce  kiedy to księżyc świecił prosto w nasze serca  miłość lała się litrami  a Twój głos delikatnie utulał mą duszę do snu. Wtedy myślałam  że to będzie trwać już wiecznie. Nie przypuszczałam  że to będzie jedynie krótki epizod  który zaraz minie i już nigdy nie powróci..

zakazanamilosc dodano: 27 kwietnia 2014

Wiesz, dobrze mi było w te wszystkie wspólne noce, kiedy to księżyc świecił prosto w nasze serca, miłość lała się litrami, a Twój głos delikatnie utulał mą duszę do snu. Wtedy myślałam, że to będzie trwać już wiecznie. Nie przypuszczałam, że to będzie jedynie krótki epizod, który zaraz minie i już nigdy nie powróci..

Pamiętasz  jak wtedy nie mieliśmy nic  prócz siebie?

zakazanamilosc dodano: 27 kwietnia 2014

Pamiętasz, jak wtedy nie mieliśmy nic, prócz siebie?

Był jedynym  o którym pragnę zapomnieć.  I jedynym  którego kochałam wystarczająco  by mu nie wybaczyć..

zakazanamilosc dodano: 27 kwietnia 2014

Był jedynym, o którym pragnę zapomnieć. I jedynym, którego kochałam wystarczająco, by mu nie wybaczyć..

Jak bardzo trzeba być spragnionym miłości  by uparcie trwać przy kimś  kto potrafi kochać jedynie w destrukcyjny sposób? Jak bardzo trzeba być w kogoś zapatrzonym  by tkwić w niekończącym się bólu  tylko dlatego  że przeplata się z chwilowym szczęściem? Jak bardzo trzeba być zakochanym  by nasza zdolność do logicznego myślenia  nie potrafiła przeciwstawić się sile uczuć? Jak bardzo trzeba być zaślepionym  by nie widzieć  że dokonujemy posunięć  które nie przyniosą nic prócz spotęgowania miłości i zwiększenia bólu? Jak bardzo trzeba kochać  by wiedzieć  że są pożegnania  na które nigdy nie będziemy gotowi?

zakazanamilosc dodano: 27 kwietnia 2014

Jak bardzo trzeba być spragnionym miłości, by uparcie trwać przy kimś, kto potrafi kochać jedynie w destrukcyjny sposób? Jak bardzo trzeba być w kogoś zapatrzonym, by tkwić w niekończącym się bólu, tylko dlatego, że przeplata się z chwilowym szczęściem? Jak bardzo trzeba być zakochanym, by nasza zdolność do logicznego myślenia, nie potrafiła przeciwstawić się sile uczuć? Jak bardzo trzeba być zaślepionym, by nie widzieć, że dokonujemy posunięć, które nie przyniosą nic prócz spotęgowania miłości i zwiększenia bólu? Jak bardzo trzeba kochać, by wiedzieć, że są pożegnania, na które nigdy nie będziemy gotowi?

Chciałabym tylko  aby znalazł się ktoś  kto obdaruje mnie uczuciem takim  jak On. Mam już dość tego  że ostatnio cały czas zasypiam i budzę się sama  będąc pozbawiona czułych objęć mężczyzny  który by mnie kochał..

zakazanamilosc dodano: 27 kwietnia 2014

Chciałabym tylko, aby znalazł się ktoś, kto obdaruje mnie uczuciem takim, jak On. Mam już dość tego, że ostatnio cały czas zasypiam i budzę się sama, będąc pozbawiona czułych objęć mężczyzny, który by mnie kochał..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć