 |
Miłość - to tęsknota za wiecznym zjednoczeniem z drugą osobą. Dlatego chciałabym mieć aleksytymię. Być taką bezuczuciową. Tak, tego bym chciała. / pijana_powietrzem.
|
|
 |
W miłości dwie wolności łączą się w jedną słodką niewolę. / pijana_powietrzem.
|
|
 |
siedzenie tutaj wcale mi nie pomaga. siedzenie tutaj uświadamia mi, jak wiele chciałabym mieć i że nigdy tego nie osiągnę. ale siedzę tutaj, czytam te piękne cytaty, oglądam te piękne zdjęcia i pięknie sobie marzę, aby po wyłączeniu komputera i okryciu się chłodną pościelą rozpłakać się bezgłośnie i myśleć, jakie to wszystko jest do dupy. / pijana_powietrzem.
|
|
 |
Każdy człowiek ma wspomnienia, których nie ujawniłby nikomu oprócz własnych przyjaciół. Ma on także inne myśli, których nie ujawniłby nawet swoim przyjaciołom, aby pozostały sekretem dostępnym tylko dla niego. Ale istnieją także inne kwestie, których człowiek boi się oznajmić nawet samemu sobie. Każdy porządny człowiek ma kilka takich myśli, które są gdzieś ukryte w głowie. / pijana_powietrzem.
|
|
 |
I przychodzi taki moment że zaczynasz potrzebować mężczyzny, nie chłopca. / pijana_powietrzem.
|
|
 |
Nie jestem elokwentna, nie ma daru bycia otwartą, aczkolwiek słowa, stały się niebywale ważna częścią mojego życia. Znajduję w nich cząstkę uczuć, które tylko w taki sposób umiem wyrazić. Nie jestem nadzwyczajnie ckliwą osobą, ale każdy ma w sobie coś z wrażliwego człowieka. Może dlatego nie żyje tak jakbym chciała, może dlatego w mojej niebanalnej jaźni nie odczuwam euforii ze spędzania swojego,wolnego czasu, może dlatego zadufana w sobie tkwię w lenistwie. Może,nie wiem. / pijana_powietrzem.
|
|
 |
Byłam na wyciągnięcie ręki, ale Ty zawsze sięgałeś dalej. / pijana_powietrzem.
|
|
 |
Moje zakwasy doprowadzają mnie do szału. Szkolne dziwki doprowadzają mnie do szału. Koleś, który mówił mi, że mnie kocha i jestem dla niego wszystkim, doprowadza mnie do szału. Koleżanka, która pierdoli o niczym siedem szkolnych godzin doprowadza mnie do szału. Ja sama doprowadzam się do szału. Wszystko doprowadza mnie do szału. A tylko Ty potrafiłeś mnie z tego szału wyciągnąć. / pijana_powietrzem.
|
|
 |
są sprawy niezatapialne w alkoholu. / pijana_powietrzem.
|
|
 |
najbardziej bolą wspomnienia, którymi dławię się każdego wieczoru. nie, nie te nieprzyjemne. tylko te najlepsze. właśnie te bolą najbardziej. bo najgorsza jest świadomość, że minęło coś pięknego, co już więcej nie będzie miało szansy się powtórzyć. / pijana_powietrzem.
|
|
 |
Rozsądek podpowiadał, że to jedna z tych zbyt dużych przepaści, zbyt odległych krańców by dało się znaleźć dla obu wspólny punkt zaczepienia. Szeptał, że lepiej zbyt wcześnie, niż za późno zawrócić. Ale nie mówił nic o tym, czy wbrew sobie może być lepiej. Nie mówił nic o wspólnej ciszy co pozwala pokonać przepaść. / pijana_powietrzem.
|
|
 |
A cisza mówi dużo głośniej niż słowa o złamanych obietnicach. / pijana_powietrzem.
|
|
|
|