 |
|
widzę ból, który spala w ludziach resztki nadziei.
|
|
 |
|
"Nie mogę powiedzieć jaka miłość pojawia się i znika, wiem tylko, że lato śpiewało we mnie przez krótką chwilę..... I więcej we mnie nie śpiewa."
|
|
 |
|
rakotwórcze jak szlugi nasze życie
|
|
 |
|
nie rozumiem tego, że wciąż tak na mnie patrzysz, po tym wszystkim
|
|
 |
|
spotkamy się w tej, albo w innej rzeczywistości
|
|
 |
|
gdy każda sekunda boli bardziej niż rana w soli
|
|
 |
|
nie uwierzyłbyś w rzeczy, które się tutaj dzieją
|
|
 |
|
uczucia i co z nich wynika, upojnie przenika mnie upojenie, wiem, że to pojmiesz
|
|
 |
|
nie masz się czego się obawiać wiesz, słońce świeci, gdy przestaje padać deszcz
|
|
 |
|
chcę zmyć ten mejkap a z nim strach przed jutrem, BYĆ GOTOWYM ODDAĆ ŻYCIE ZA JEDEN UŚMIECH
|
|
 |
|
odłóż album, spal stare fotografie, pierdol przeszłość, bo tak najłatwiej.. olej pozory, spójrz mi w oczy, zeskanuj dusze, otrzyj łzy, złap za rękę, pomóż uciec............
|
|
 |
|
powiedz im wszystko co wiem, wykrzycz z dachów, wypisz to na niebie, teraz wszystko co mieliśmy odeszło. powiedz im, że byłem szczęśliwy i że moje serce jest złamane. powiedz im jaką miałem nadzieję. niemożliwe, niemożliwe, niemożliwe, NIEMOŻLIWE
|
|
|
|