 |
|
Kochaj mnie, wspieraj mnie, szanuj i pomagaj. mam nadzieje chyba, że zbyt wiele nie wymagam. / biankson
|
|
 |
|
Postawiona karta na rap i na farta, wysoki standard na serio nie w żartach. Moi ludzie wiedzą japy się szczerzą, wyjebane na tych co w to nie wierzą.
|
|
 |
|
nieważne, co mówili, byłaś ważniejsza od słów
|
|
 |
|
Wokół tylko cisza i moje wątpliwości, czy naprawdę już przywykłem do jebanej samotności?
|
|
 |
|
Nie pierdol komuś, że to o chlaniu na ławkach,
bo jak liźniesz patologii, to zobaczysz jaka straszna jest
|
|
 |
|
nie uda nam się mieć wszystkiego na raz, coś kończy się, żeby coś mogło trwać ;)
|
|
 |
|
pozwól mi być dla Ciebie kimś więcej
|
|
 |
|
" -Więc jak tam było? -Wielki kompleks, mnóstwo budynków. Trochę się zgubiłem. -Coś wymyślimy. -My? -Tak. Powrócę jako ktoś inny. Będę szaloną dziewczyną z burzą włosów, która któregoś dnia do ciebie podejdzie i zapyta co studiujesz. -A ja się w tobie zakocham od pierwszego wejrzenia. Kolejny raz. " /now is good
|
|
 |
|
" -Dopiszę to do mojej nowej listy. -Razem z czym? -Zbyt dużo rzeczy. Wiosna. Żonkile i tulipany. Długa podróż pociągiem. Paw. Łóżko i śniadanie. Wspólne konto bankowe. Słuchanie twojego chrapania przez długie lata. -Nie chrapię. Chrapię? -Będziesz, kiedy się zestarzejesz. Uczęszczać na wywiadówki, a nasze dziecko będzie geniuszem. Właściwie, to troje naszych dzieci. -Będziemy mieć trójkę? -Chestera, Merlina i Daisy. -Boże, dopomóż. -Bycie z tobą. Bycie z tobą. Po prostu bycie z tobą. Bycie z tobą. " /now is good
|
|
 |
|
" -Czego ode mnie oczekujesz? -Nocne pory. Wspólne zasypianie. Wspólne budzenie. Śniadanie. -Czego tak naprawdę chcesz? -Chcę, żebyś był przy mnie w ciemności. Żebyś mnie tulił. Kochał. Pomagał, gdy się zlęknę. Żebyś podszedł do krawędzi i sprawdził co tam się kryje. -Co będzie, jeśli się pomylę? -To niemożliwe. " /now is good
|
|
 |
|
Znowu czuje Twój zapach na ustach, choć to kolejna z nocy kiedy nie ma Cie obok.. mam na wyciągnięcie ręki szczęście, cel widzę częściej, daję słowo - oddałbym wszystko, żeby dziś być gdzieś z Tobą.
|
|
 |
|
nic nie pomoże, gdy przeznaczenie w parszywym humorze
|
|
|
|