 |
|
nie zarzucisz mi zdrady, chyba, że chodzi o bity, z większymi emocjami wchodzę w nie niż kiedyś w Ciebie, słyszysz?
|
|
 |
|
jestem w Twojej sieci ale raczej gubię zasięg
|
|
 |
|
zaznaczyłaś mnie na swojej myszce, kliknęłaś delete, teraz Cię nienawidzę bo przez Ciebie tęsknię za życiem z Tobą, za niebem na ziemi, piekłem, którym jesteś
|
|
 |
|
wciąż jestem sam, wciąż wódka to kumpel
|
|
 |
|
wystarczy, że zobaczyłam Cię raz a już wiem że chce Cie widziec codziennie!
|
|
 |
|
chętnie wzieła bym cię za fraki i potrząsneła tobą a następnie wykrzyczała bym ci w morde jak bardzo niczego nie pragnę, jak tego żebyś został !!
|
|
 |
|
szczęście, gdzie Cię szukać przyjacielu?
|
|
 |
|
czuję, że konam, choć z ran krew nie broczy, czemu ciągle oddycham, chociaż świat się dla mnie skończył? nie da mi ukojenia promyk słońca tego dnia, nie da mi ukojenia światło księżyca tej nocy
|
|
 |
|
nie chcę bez sensu żyć tu, nie chcę umierać dzień po dniu
|
|
 |
|
Wjeżdżam na bit jak pod kosz Lebron, Chcesz podskoczyć mi? No na pewno.
|
|
 |
|
to życie toczy się nie we mnie, lecz gdzieś naokoło mnie, wszystko zmienia się, lecz u mnie tak na oko nie, chcę móc się czegoś chwycić, lecz w każdej dłoni, obok serdecznego palca jest ten drugi, który cię pierdoli
|
|
|
|