głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika anusia699

Mimo że się kłócimy  kocham Cię jak nikogo innego

zakochanawnim dodano: 30 listopada 2012

Mimo że się kłócimy, kocham Cię jak nikogo innego ;*

Stworzył dla mnie drugi rodzaj nieba  kiedy przy mnie był.

zakochanawnim dodano: 30 listopada 2012

Stworzył dla mnie drugi rodzaj nieba, kiedy przy mnie był.

Zamknij oczy. Wycisz się. Odpłyń daleko swoimi myślami. Co widzisz? A raczej  kogo widzisz? JEGO.Widzisz jego oczy. Ten piękny kolor... Teraz niemalże czujesz zapach jego perfum. Zalewa Cię fala wspomnień. Widzisz każdą wspólnie spędzoną chwilę. Przypomina Ci się każdy ze wspólnych spacerów. Słyszysz jego głos  ten sam  który Cię tak bardzo koił. A teraz słyszysz jego śmiech. Przyznaj się  uwielbiałaś go  nadal uwielbiasz. A pamiętasz jego uśmiech? Oczywiście  że pamiętasz! Bo tego cudownego widoku nie da się zapomnieć. Czujesz jego ciepło  masz wrażenie  że Cię przytula  ale powracasz znów do rzeczywistości i przypominasz sobie  że wszystko to  co było przed chwilą w Twojej głowie  to jedynie wspomnienia  bo tak naprawdę nic więcej nie masz  nic więcej Ci nie pozostało z jednego z najwspanialszych okresów Twego życia.

madziik dodano: 30 listopada 2012

Zamknij oczy. Wycisz się. Odpłyń daleko swoimi myślami. Co widzisz? A raczej- kogo widzisz? JEGO.Widzisz jego oczy. Ten piękny kolor... Teraz niemalże czujesz zapach jego perfum. Zalewa Cię fala wspomnień. Widzisz każdą wspólnie spędzoną chwilę. Przypomina Ci się każdy ze wspólnych spacerów. Słyszysz jego głos, ten sam, który Cię tak bardzo koił. A teraz słyszysz jego śmiech. Przyznaj się- uwielbiałaś go, nadal uwielbiasz. A pamiętasz jego uśmiech? Oczywiście, że pamiętasz! Bo tego cudownego widoku nie da się zapomnieć. Czujesz jego ciepło, masz wrażenie, że Cię przytula, ale powracasz znów do rzeczywistości i przypominasz sobie, że wszystko to, co było przed chwilą w Twojej głowie, to jedynie wspomnienia, bo tak naprawdę nic więcej nie masz, nic więcej Ci nie pozostało z jednego z najwspanialszych okresów Twego życia.

Był mi potrzebny  choćby do szczęścia.

zakochanawnim dodano: 29 listopada 2012

Był mi potrzebny, choćby do szczęścia.

Wiesz   raczej nie jestem gotowa na to żebyś był nikim w moim życiu.

zakochanawnim dodano: 29 listopada 2012

Wiesz , raczej nie jestem gotowa na to żebyś był nikim w moim życiu.

Zostałeś we mnie bardziej niż myślałam.  Dopiero teraz to do mnie dociera.

zakochanawnim dodano: 29 listopada 2012

Zostałeś we mnie bardziej niż myślałam. Dopiero teraz to do mnie dociera.

Zauroczenie Tobą przeistoczyło się  nagle w ku ewsko silną miłość .

zakochanawnim dodano: 29 listopada 2012

Zauroczenie Tobą przeistoczyło się nagle w ku*ewsko silną miłość .

Muszę zacząć oddychać Jego ustami.

zakochanawnim dodano: 29 listopada 2012

Muszę zacząć oddychać Jego ustami.

Spytałam o Jego największą słabość.  Nie sądziłam  że odpowie moim imieniem.

zakochanawnim dodano: 29 listopada 2012

Spytałam o Jego największą słabość. Nie sądziłam, że odpowie moim imieniem.

Przybliż się  chcę Ci  coś powiedzieć na usta.

zakochanawnim dodano: 29 listopada 2012

Przybliż się, chcę Ci coś powiedzieć na usta.

a jutro? całkiem na lajcie  od rana pójdziesz do szkoły  całkiem możliwe  że po drugiej lekcji  odpalając z kumplami szluga wyjdziesz na piwo  olewając kolejną lekcję. bardzo możliwe jest to  że po naszej kolejnej kłótni pójdziesz się najebać wraz z kumplami  wciągając przy tym kolejne kreski białego proszku  lub innego rodzaju toksycznych środków. bardzo prawdopodobne jest również to  że wychodząc dzisiaj do pracy  skończysz z głową nad kiblem i tabletkami przeciwbólowymi  wlewając w siebie litry wody. a za kolejne miesiące  nie będziesz nawet czuł bólu. a ja? wrzucę w torbę kilka zeszytów  delikatnie ogarnę twarz  wezmę poranny prysznic i jak co dzień spędzę kolejne dnie w szkole  lub poza nią   jeśli nie będę mogła przyhamować emocji na tyle  żeby powstrzymać ich wybuch. a po południu? włączę laptopa  odczytam wiadomości  lekceważąc większość z nich. w najgorszym wypadku zostanę w domu przez kolejne dwa tygodnie  z gorącą kawą w dłoni i szlugą w drugiej. wciąż Cię kochając.

namalowanaksiezniczka dodano: 27 listopada 2012

a jutro? całkiem na lajcie, od rana pójdziesz do szkoły, całkiem możliwe, że po drugiej lekcji, odpalając z kumplami szluga wyjdziesz na piwo, olewając kolejną lekcję. bardzo możliwe jest to, że po naszej kolejnej kłótni pójdziesz się najebać wraz z kumplami, wciągając przy tym kolejne kreski białego proszku, lub innego rodzaju toksycznych środków. bardzo prawdopodobne jest również to, że wychodząc dzisiaj do pracy, skończysz z głową nad kiblem i tabletkami przeciwbólowymi, wlewając w siebie litry wody. a za kolejne miesiące, nie będziesz nawet czuł bólu. a ja? wrzucę w torbę kilka zeszytów, delikatnie ogarnę twarz, wezmę poranny prysznic i jak co dzień spędzę kolejne dnie w szkole, lub poza nią - jeśli nie będę mogła przyhamować emocji na tyle, żeby powstrzymać ich wybuch. a po południu? włączę laptopa, odczytam wiadomości, lekceważąc większość z nich. w najgorszym wypadku zostanę w domu przez kolejne dwa tygodnie, z gorącą kawą w dłoni i szlugą w drugiej. wciąż Cię kochając.
Autor cytatu: shoocky

Wiesz ile razy miałam tego dość? Jak często potrafiłam z tej bezsilności wmawiać sobie samej  że najlepszym wyjściem będzie koniec i starałam się do tego przyzwyczaić? Ile chwil zwątpienia przeżyłam  kiedy znów nie było go obok mnie? Jak wiele razy płacz był czymś tak naturalnym  że oddychałam łzami? Zdajesz sobie sprawę jak bardzo bolał mnie każdy moment  kiedy kłóciliśmy się o nic albo o błahostki  na które nikt inny nie zwróciłby uwagi i wytykaliśmy sobie każdy błąd? Możesz uwierzyć  że on przeżywał dokładnie to samo? Mimo nawet tych spraw ciągle byliśmy obok siebie  ze sobą  przepełnieni zaufaniem  wiarą w to  że się nam uda i żyliśmy tą nadzieją  rozumiesz? Więc pomyśl   jeśli kocha się prawdziwie dopiero wtedy  kiedy nie zostawia się wszystkiego nawet jeśli to boli  to czy to nie jest prawdziwa miłość?  dontforgot

namalowanaksiezniczka dodano: 27 listopada 2012

Wiesz ile razy miałam tego dość? Jak często potrafiłam z tej bezsilności wmawiać sobie samej, że najlepszym wyjściem będzie koniec i starałam się do tego przyzwyczaić? Ile chwil zwątpienia przeżyłam, kiedy znów nie było go obok mnie? Jak wiele razy płacz był czymś tak naturalnym, że oddychałam łzami? Zdajesz sobie sprawę jak bardzo bolał mnie każdy moment, kiedy kłóciliśmy się o nic albo o błahostki, na które nikt inny nie zwróciłby uwagi i wytykaliśmy sobie każdy błąd? Możesz uwierzyć, że on przeżywał dokładnie to samo? Mimo nawet tych spraw ciągle byliśmy obok siebie, ze sobą, przepełnieni zaufaniem, wiarą w to, że się nam uda i żyliśmy tą nadzieją, rozumiesz? Więc pomyśl - jeśli kocha się prawdziwie dopiero wtedy, kiedy nie zostawia się wszystkiego nawet jeśli to boli, to czy to nie jest prawdziwa miłość? /dontforgot

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć