 |
tak, mogę powiedzieć szczerze, że Go nienawidzę. Nienawidzę każdej cząstki Jego skurwysyńskiego charakteru. Spieprzył mi całe dzieciństwo, bił mamę i rodzeństwo włącznie ze mną , co jest dla mnie niedopuszczalne. Przecież dzień wcześniej mówił, że kocha. Więc tak się nazywa miłością? Co z tego, że dał pieniądze, markowe ciuchy, wakacje za granicą. Dał wszystko. Zapomniał tylko o miłości rodzicielskiej i spokojnym życiu... /k_j
|
|
 |
nie mów mi, że będzie jeszcze w moim życiu pełno takich jak On. Bo On jest jedyny, nie ma takiej drugiej wrażliwej osoby jak On. bo jeszcze nie widziałam w oczach żadnego chłopaka łez z mojego powodu./emilsoon
|
|
 |
Ej dlaczego to tak bardzo boli gdy serce próbuje się wyrwać, a rozum zatrzymuje je w niewoli ?
|
|
 |
Przeraża mnie myśl, że z dnia na dzień jestem coraz starsza i bardziej doświadczona przez życie.
|
|
 |
Teraz pozostały małe, kruche wspomnienia i niewidzialne ślady po niewinnych pocałunkach.
|
|
 |
Trudno mi się przyznać ale cholernie tęsknię za całusami w czoło.
|
|
 |
pierdole tą Twoją przyjaźń. jesteś nikim. / k_j
|
|
 |
a gdy sie zapytał co chce dostać na urodziny, odpowiedziałam że Jego na całą noc. /emilsoon
|
|
 |
tak bardzo lubię gdy zostawia swój zapach na moim ciele./emilsoon
|
|
 |
czasami zastanawiało mnie co tak bardzo mnie do Niego ciągnęło, i dlaczego mimo tego, że nie powinnam - nadal jestem obok Niego. odpowiedź jest cholernie prosta: kochał mnie. jako pierwsza osoba na tym świecie stanął przede mną mówiąc: 'kocham Cię, głupku', a ja pierwszy raz w życiu poczułam,że komuś na mnie zależy. nigdy nie byłam kochana - ani przez ojca, ani przez matkę. nigdy nie doświadczyłam ciepła, troski i zaufania. a tu wpada nagle w moje życie mężczyzna, który mówi mi, że chce być ze mną nawet mimo tego, że moje włosy falują się po deszczu, a charakter jest tak bardzo wredny. i zostałam z Nim, i ciągle powracam do Jego osoby - bo był pierwszym, który zagwarantował mi bezpieczeństwo, i miłość - czyli wszystko czego pragnęłam przez lata, a co znalazłam dopiero u Jego boku. || kissmyshoes
|
|
 |
i przepraszamm, że Twoja ręka musi czasem leżeć bezwładnie bo ja już nie jestem w stane jej objąć. że Twoje usta czasami czują się osamotnione ze względu na to, że moim wcale nie tęskno. przepraszam, że nie odliczam minut do naszego następnego spotkania jeszcze w trakcie poprzedniego. przepraszam, że jestem tak jakby mnie nie było. że zgubiłam rytm Twojego serca i zwyczajnie mojemu się nie spieszy by go dogonić. przepraszam.
|
|
|
|