głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika anthoony

mając zamknięte oczy wytężałam bardziej wszystkie inne zmysły. nachylał się ku mnie na tyle  że Jego oddech delikatnie drażnił mnie po policzku. szeptał.  powtarzałam  Jego słowa  ruszając jedynie wargami. czułam jak lekko muska palcami moje usta  czytając z nich wszystko.   uwielbiam Cię...   powiedział  a ja posłusznie powtórzyłam  jednocześnie wyczuwając jak Jego oddech staje się nierównomierny.   nie powtarzaj: nie zasłużyłem na Ciebie  a Ty zasłużyłaś na wiele więcej.   dziwnie byłoby mieć więcej niż wszystko    odparłam . Jego wargi  przylegające teraz do mojego ucha  wygięły się w uśmiechu.

definicjamiloscii dodano: 8 maja 2012

mając zamknięte oczy wytężałam bardziej wszystkie inne zmysły. nachylał się ku mnie na tyle, że Jego oddech delikatnie drażnił mnie po policzku. szeptał. "powtarzałam" Jego słowa, ruszając jedynie wargami. czułam jak lekko muska palcami moje usta, czytając z nich wszystko. - uwielbiam Cię... - powiedział, a ja posłusznie powtórzyłam, jednocześnie wyczuwając jak Jego oddech staje się nierównomierny. - nie powtarzaj: nie zasłużyłem na Ciebie, a Ty zasłużyłaś na wiele więcej. - dziwnie byłoby mieć więcej niż wszystko - "odparłam". Jego wargi, przylegające teraz do mojego ucha, wygięły się w uśmiechu.

zamknął pole widzenia swoją osobą. zasłonił tą stronę do której moje oczy odbiegały najbardziej. nie zauważając nawet tego  jak zmiękły mi kolana i zadrżały wargi  pojawił się z uśmiechem i przywrócił gorzką myśl  iż jest jedyną osobą  która zdoła odciąć mnie na dobre od przeszłości  nie da zapomnieć  lecz pozwoli żyć normalnie  pamiętając.

definicjamiloscii dodano: 8 maja 2012

zamknął pole widzenia swoją osobą. zasłonił tą stronę do której moje oczy odbiegały najbardziej. nie zauważając nawet tego, jak zmiękły mi kolana i zadrżały wargi, pojawił się z uśmiechem i przywrócił gorzką myśl, iż jest jedyną osobą, która zdoła odciąć mnie na dobre od przeszłości, nie da zapomnieć, lecz pozwoli żyć normalnie, pamiętając.

nie poruszyła mnie Jego obojętność  czy też chłodne spojrzenie. nie przejęłam się unikaniem mnie  czy udawaniem zajętego. nie zwróciłam uwagi na kolejne kłamstwa i chamskie zagrywki. nie interesowało mnie  co mówi na mój temat innym  albo jak tłumaczy się mamie z zapachu damskich perfum na koszulce. nie oczekiwałam od Niego czułości  bliskości  czy prawdy. chciałam tylko zaznać prawdziwej miłości  tej którą deklarował mi dać.   yezoo

yezoo dodano: 8 maja 2012

nie poruszyła mnie Jego obojętność, czy też chłodne spojrzenie. nie przejęłam się unikaniem mnie, czy udawaniem zajętego. nie zwróciłam uwagi na kolejne kłamstwa i chamskie zagrywki. nie interesowało mnie, co mówi na mój temat innym, albo jak tłumaczy się mamie z zapachu damskich perfum na koszulce. nie oczekiwałam od Niego czułości, bliskości, czy prawdy. chciałam tylko zaznać prawdziwej miłości, tej którą deklarował mi dać. [ yezoo ]

bez przesady    nie dość  że karzesz czekać jakiś czas na swoje wpisy to jeszcze są one tak idealne    teksty yezoo dodał komentarz: bez przesady ;) nie dość, że karzesz czekać jakiś czas na swoje wpisy to jeszcze są one tak idealne ;) do wpisu 7 maja 2012
mistrzyni !    teksty yezoo dodał komentarz: mistrzyni ! ;) do wpisu 7 maja 2012
łapiesz ustami mydlaną bańkę   błyszczy. uśmiechasz się  mimowolnie mrużąc oczy  pod których powiekami lśni iskierka szczęścia. wdychasz powietrze   zapach świeżości  i mijającego czasu. bańka pęka   nie znosząc lekkiego dotyku Twoich suchych warg. zamykasz oczy   spod powiek wypływa słona kropelka   to łza  łza żalu  bo wszystko tak szybko przemija.   veriolla

veriolla dodano: 7 maja 2012

łapiesz ustami mydlaną bańkę - błyszczy. uśmiechasz się, mimowolnie mrużąc oczy, pod których powiekami lśni iskierka szczęścia. wdychasz powietrze - zapach świeżości, i mijającego czasu. bańka pęka - nie znosząc lekkiego dotyku Twoich suchych warg. zamykasz oczy - spod powiek wypływa słona kropelka - to łza, łza żalu, bo wszystko tak szybko przemija. / veriolla

patrzył na Mnie tak  jakbym była całym światem. dotykał  wyznaczając granicę  której nikt inny nie mógł przekroczyć. całował  wpajając we Mnie całą miłość. przytulał  pokazując jak bardzo się troszczy. obejmował ramieniem  zapewniając niezastąpione bezpieczeństwo. kochał  bo jak to zazwyczaj twierdził   byłam tego warta.   yezoo

yezoo dodano: 7 maja 2012

patrzył na Mnie tak, jakbym była całym światem. dotykał, wyznaczając granicę, której nikt inny nie mógł przekroczyć. całował, wpajając we Mnie całą miłość. przytulał, pokazując jak bardzo się troszczy. obejmował ramieniem, zapewniając niezastąpione bezpieczeństwo. kochał, bo jak to zazwyczaj twierdził - byłam tego warta. [ yezoo ]

mówił  że nie słodzi  a przy kumplach sypał dwie czubate łyżeczki. mówił  że nie lubi kłamstwa  a sam zaczął nim przemawiać. mówił  że nie lubi smsować  a gdy Go widzę  ciągle siedzi w telefonie. mówił  że Jej nienawidzi  a na którejś z imprez ocierał się o Jej tyłek. mówił  że kocha  a odszedł bez jakichkolwiek wyjaśnień.   yezoo

yezoo dodano: 7 maja 2012

mówił, że nie słodzi, a przy kumplach sypał dwie czubate łyżeczki. mówił, że nie lubi kłamstwa, a sam zaczął nim przemawiać. mówił, że nie lubi smsować, a gdy Go widzę, ciągle siedzi w telefonie. mówił, że Jej nienawidzi, a na którejś z imprez ocierał się o Jej tyłek. mówił, że kocha, a odszedł bez jakichkolwiek wyjaśnień. [ yezoo ]

bywa  że pomimo przeciwności odpowiadam ' tak ' . mimo iż wiem  że nie dam rady biorę się za nowe zadanie. lekceważąc cenę jaką będę musiała zapłacić za błąd  nie poddaję się. zawziętość i upartość   mam po tacie. dlatego skurwysynu jeszcze o Ciebie walczę.   yezoo   stare

yezoo dodano: 4 maja 2012

bywa, że pomimo przeciwności odpowiadam ' tak ' . mimo iż wiem, że nie dam rady biorę się za nowe zadanie. lekceważąc cenę jaką będę musiała zapłacić za błąd, nie poddaję się. zawziętość i upartość - mam po tacie. dlatego skurwysynu jeszcze o Ciebie walczę. [ yezoo - stare ]

dziękuję    teksty yezoo dodał komentarz: dziękuję ;) do wpisu 4 maja 2012
potrzebuję Jego ust  które tak cudownie kreśliły na moich wargach miłość. pragnę Jego dotyku  który subtelnie gładził każdą część ciała. chcę usłyszeć Jego głos  który bez przerwy wymawiał zdrobnienia mojego imienia. marzę o powrocie do przeszłości  w której istnieliśmy szczęśliwi My. chcę powrócić do Naszych miejsc  Naszych rozmów i Naszych  pałających miłością serc.   yezoo

yezoo dodano: 4 maja 2012

potrzebuję Jego ust, które tak cudownie kreśliły na moich wargach miłość. pragnę Jego dotyku, który subtelnie gładził każdą część ciała. chcę usłyszeć Jego głos, który bez przerwy wymawiał zdrobnienia mojego imienia. marzę o powrocie do przeszłości, w której istnieliśmy szczęśliwi My. chcę powrócić do Naszych miejsc, Naszych rozmów i Naszych, pałających miłością serc. [ yezoo ]

przepraszam za każde słowo  którym Cię uraziłam. za kilka spotkań  które musiałam odwołać. za drobne kłamstwa  jakie czasem musiałam ci dać. za nieszczery uśmiech  pod którym momentami się kryłam. za piękne oczy  dzięki którym wierzyłeś w nieprawdziwe słowa. za chwile  w których doprowadzałam Cię do szaleństwa. za wszystkie ciche dni. za każde ' nienawidzę Cię '. przepraszam z całego kruchego serca. tylko proszę  wróć już.   yezoo

yezoo dodano: 4 maja 2012

przepraszam za każde słowo, którym Cię uraziłam. za kilka spotkań, które musiałam odwołać. za drobne kłamstwa, jakie czasem musiałam ci dać. za nieszczery uśmiech, pod którym momentami się kryłam. za piękne oczy, dzięki którym wierzyłeś w nieprawdziwe słowa. za chwile, w których doprowadzałam Cię do szaleństwa. za wszystkie ciche dni. za każde ' nienawidzę Cię '. przepraszam z całego kruchego serca. tylko proszę, wróć już. [ yezoo ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć