|
|
Przed nami jesień, wszystko w okół nas powoli umiera, tylko moje uczucie do Ciebie jakby o tym zapomniało. // pannikt
|
|
|
Się mi kurwa zachciało - generalka. Może chociaż na ten czas wylecisz mi z głowy. To zaczynamy :)/ASs
|
|
|
Sniłaś mi się dzisiejszej nocy. Krzyczałaś na mnie, obie płakałyśmy. Byłaś w tym swoim fioletowym fartuchu jak kiedyś. Nie pamiętam co mówiłaś, za co mi się oberwało. Dzisiaj weszłam do Twojego domu i znowu "zobaczyłam" Cię na łóżku, uśmiechniętą. Pamiętam jak oglądałyśmy "zbuntowanego anioła". Tak bardzo chciałaś zobaczyć jak się skończy. Zobaczyłaś i po prostu odeszłaś. Minęło prawie 8 miesięcy od Twojej śmierci, a ja dalej nie potrafię się z tym pogodzić, dalej mnie to męczy. On był po to, by mi pomóc się z tym pogodzić, ale też odszedł. Ale nie zawiodę Cię już. Mimo łez, bólu - idę dalej i wiem, że dam radę. Udowodnię Ci to, zobaczysz Babciu./ASs
|
|
|
|
"Nigdy nie kłam, nie uciekaj, nie oszukuj i nie pij.
Jeśli musisz skłamać to w objęciach osoby którą kochasz.
Jeśli musisz uciec to tylko od złych ludzi.
Jeśli musisz oszukać, oszukaj śmierć.
A jeśli musisz pić, pij w chwilach które zapierają dech w piersiach." // Hitch
|
|
|
Gdybym miała jeszcze jedną pieprzoną szansę, rozegrałabym to całkiem inaczej. Może byś wtedy "był", a przechodzenie obok siebie odwracając głowę, zamienilibyśmy na krótką rozmowę./ASs
|
|
|
Rozpierdol psychiczny jak jasny chuj./ASs
|
|
|
" Każdy człowiek jest jak księżyc. Ma swoją drugą stronę, której nie pokazuje nikomu"
|
|
|
"Tęskniłam choć wiedziałam. Ze nie tego pokochałam."/ASs
|
|
|
Było tak pięknie, nie pisałam, usunęłam ze swojego życia, nie myślałam. I chuj, musiałam na Ciebie wpaść, w drodze do sklepu. Ty powiedziałeś cześć, Ona z Tobą żartowała, a mi nie wpadło nic innego do głowy, jak tylko ją obrócić i udać, że Cię nie znam. Boże, jaka jestem głupia.../ASs
|
|
|
Gdybym powiedziała to wszystko, co naprawdę chcę powiedzieć, ludzie by mnie znienawidzili. / izka2609
|
|
|
Odkąd się rozstaliście myślisz, że to koniec, przestałaś wierzyć we własne szczęście, ciągle tęskniłaś, wylewałaś łzy, pragnęłaś by wrócił. Ale zobaczysz, że Twoje cierpienie kiedyś też dobiegnie końca tak jak ten związek, który dał Ci dużo doświadczeń. Patrząc w lustro nie zobaczysz łez lecz śmiejące się usta. Już nie będziesz musiała udawać szczęśliwej, Ty będziesz szczęśliwa, bo poznasz jego - Twojego przyszłego męża, i ojca Twoich dzieci, to on odmieni Twoje życie bezpowrotnie, a byłego będziesz wspominać z uśmiechem na ustach. Będziesz mu wdzięczna, że przez niego tyle wycierpiałaś. Bo właśnie dla takiej osoby, jak Twój przyszły mąż, było warto cierpieć. / s.
|
|
|
Jesienna depresja? Dawno Cię kurwa u mnie nie było, zapraszam. Kawa? Herbata? Czy od razu 0,7? Fuck/ASs
|
|
|
|