 |
nie analizuj, ciesz się, że jest jak jest.
|
|
 |
nie wiem czego chcę. chwila. COFNIJ COFNIJ COFNIJ. chcę Ciebie.
|
|
 |
czasami wiesz lepiej jest się tak całkowicie od niego odizolować. skasować numer, archiwum rozmów, spalić zdjęcia, zakopać wszystkiego jego rzeczy. ładniej zapomnieć, gdy w zasięgu wzroku nie widzisz rzeczy, które Ci o nim przypominają.
|
|
 |
skoro tak Ci się z nią dobrze rozmawia, miło spędzacie wspólny czas, słodko razem wyglądacie to się kurde za nią bierz, a nie będziesz mnie wkurwiać takimi tekstami jaka to ona jest cudowna
|
|
 |
- ał. złamiesz mi zaraz nogę. -lepiej żebym Ci złamała nogę niż serce
|
|
 |
po prostu przytulić cię i wyszeptać "jesteś całym moim życiem".
|
|
 |
chcę przytulić się do kogoś i wiedzieć, że w ramionach trzymam cały mój świat.
|
|
 |
jeden z wieczorów, gdy uświadamiam sobie jak cholernie jest źle i po prostu płacze w poduszkę jak małe dziecko.
|
|
 |
i jakby brak miłości, zabierał ci każdy uśmiech, każdy kolejny dzień i powoli niszczył cie od środka, zabierając wszystko.
|
|
 |
z czasem zaczyna brakować obecności drugiej osoby, z czasem zaczyna brakować każdej cząstki samego siebie.
|
|
 |
wystarczy, że w moich oczach będziesz idealny, mimo miliona wad.
|
|
 |
najgorsze jest to, kiedy siadasz wieczorami i myślisz, że może to nie tobie pisane jest być po prostu szczęśliwą.
|
|
|
|