 |
|
Ciężko się pogodzić jak ktoś Cię po prostu skreśla.
|
|
 |
|
A jak wszystko runie uciekniemy wtedy w góry, tylko Ty i ja, z dala od ludzi, którym serca oraz szyi brak, z dala od istot co trucizną obarczyli świat.
|
|
 |
|
Lata lecą, a bilety jakoś nie są już ulgowe.
|
|
 |
|
Pomóż sercu memu, gdy dziwoty robię czasem.
|
|
 |
|
Czas wyżera dziurę, będzie rosła rana z wiekiem, stąd ten chłód? czuję wicher, co się wzmaga we mnie.
|
|
 |
|
Będę Tobie grubym globem, Ty mi bądź Atlasem.
|
|
 |
|
Rzuciłem wszystko co mam, rzuciłem kośćmi, teraz wnioski muszę wysnuć już sam.
|
|
 |
|
W ortaliony się nie wpycha żeby iść na bieżnie, bo całe życie ucieka lub biega za kimś.
|
|
 |
|
Jak strzelasz we mnie pocisk to mnie najpierw traf nim.
|
|
 |
|
Panie broń mnie od wrogów, bo nie wiedzą co czynią.
|
|
 |
|
nadzieję na to, że się zmieni można porównać do tej, że jesteś w stanie poparzyć swoje usta zimnym kakao.
|
|
 |
|
miło mi Cię pustko gościć w moim sercu. zaparzyć herbaty?
|
|
|
|