 |
oddycham, odetchnij spokojnie, ja znikam... każdy kolejny gest mnie zadziwia, każdy kolejny wers mnie dobija i to niefajne, kiedy budzę się i mam dość już, co zrobisz, kiedy mnie nie będzie po prostu?
|
|
 |
bije mi serce, coraz szybciej, ty nie wiesz, kiedy myślę o rzeczach, o których nie chcę powiedzieć, a czasami sama nie wiem co czuje, w sumie chyba nawet nie chcę rozumieć i pije i padam na glebę i czekam aż znów mnie podniesiesz i powiesz mi, że czujesz tak samo i że będzie lepiej i że tak dalej już nie może być, dłużej nie mogę, bo czuję jak każda cząstka mnieee... się rozrywa..
|
|
 |
i gubię się, bo czemu tu nie może być jak chcę?
|
|
 |
nie pamiętam, żebym żyła dla ciebie, żyłam tobą i co kurwa, gryzie sumienie?
|
|
 |
za Ciebie kochanie, jesteś na pierwszym miejscu
|
|
 |
Nie żałuję, że go poznałam. Każdy człowiek daje nam jakąś lekcję. Każdy wnosi coś do naszego życia. Nikt nigdy nie przychodzi i nie odchodzi tak po prostu. Zawsze coś zostaje nam odebrane albo mamy czegoś więcej. Ja na przykład zostałam z niczym. [ yezoo ]
|
|
 |
W końcu nadeszła chwila, w której poczujesz to, co ja. Zrozumiesz jak wiele tracisz, co umyka ci sprzed nosa i jak głupi musiałeś być wcześniej, gdy obojętnie omijałeś to uczucie. Będziesz prosił, będziesz się starał, będziesz myślał, a co najgorsze - nie będziesz umiał przestać. Zniżysz się do tego poziomu, co ja wcześniej, upadniesz niżej, niż myślałeś, że to możliwe, stoczysz się nawet pod samo dno. Będziesz przegrywał. Będziesz stawiał wszystko na jedną kartę, a później odchodził z niczym. Będziesz płakał, krzyczał i dusił się od środka. Będziesz rzygał tą miłością. I wiesz co, to będzie bolało, cholernie mocno bolało. Będziesz próbował powiedzieć mi, co czujesz, a mnie już nie będzie. Bo właśnie przestałam na Ciebie czekać. [ yezoo ]
|
|
 |
może szczęście mnie omija, może
|
|
 |
cały czas za miłością gna, głupie serce ma, takie DNA
|
|
 |
choć codziennie Ci wybaczam, wybacz, nie zapominam
|
|
 |
"teraz tak na to patrzę, bo mam szczerze już dosyć wszystkich ciężkich doświadczeń"
|
|
 |
znam siebie, mógłbym znów się postarać i przestać pić, przestać jarać, ale życie w zamian tępy śmiech ma dla nas — i znów nie jest tak jak być powinno, znów chyba jestem..obcy
|
|
|
|