głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika anjaanka

Prawdziwym błędem jest błąd popełnić i nie naprawić go.

nawet.niewiesz.jak.bardzo dodano: 15 czerwca 2011

Prawdziwym błędem jest błąd popełnić i nie naprawić go.

Nigdy nie mów prawdy ludziom  którzy na nią nie zasługują.     — Mark Twain

nawet.niewiesz.jak.bardzo dodano: 15 czerwca 2011

Nigdy nie mów prawdy ludziom, którzy na nią nie zasługują. — Mark Twain

Nie  nie jestem mściwa. ja tylko lubię wynagradzać swój ból.

malyyyna dodano: 15 czerwca 2011

Nie, nie jestem mściwa. ja tylko lubię wynagradzać swój ból.

Pamiętaj nieważne ile mu dałaś  ważne jak bardzo go kochałaś...

malyyyna dodano: 15 czerwca 2011

Pamiętaj nieważne ile mu dałaś, ważne jak bardzo go kochałaś...

nie wiem od ilu chamskich tekstów sie powstrzymuje  tylko dlatego żeby cię nie zranić  kurwa.

malyyyna dodano: 15 czerwca 2011

nie wiem od ilu chamskich tekstów sie powstrzymuje tylko dlatego żeby cię nie zranić, kurwa.

Czasami mimo  że coś nas niszczy  nie potrafimy od tego odejść. Czasami  po prostu boimy się zmian. Czasami samych siebie. A czasami kochamy zbyt mocno  by uwierzyć  że miłość potrafi zabić.   histerycznie

inevitably dodano: 15 czerwca 2011

Czasami,mimo, że coś nas niszczy, nie potrafimy od tego odejść. Czasami, po prostu boimy się zmian. Czasami samych siebie. A czasami kochamy zbyt mocno, by uwierzyć, że miłość potrafi zabić. / histerycznie

Nie jestem bezbronną dziewczynką w blond lokach na głowie  która nakrywa się kołdrą  a w dłoni trzyma szmacianą laleczkę  lub misia. Nie będę łykała łzy za łzą  zanosić się też nie zamierzam. Po prostu wrócę lekko się trzęsąc  że okazałam się jak reszta kobiet  że pozwoliłam sobie na chwilę naiwności i zaufałam tak prostemu samcowi  pójdę do pokoju  wyjmę z pod łóżka fajkę i będę ją paliła. Do czasu  aż moje ciało nie zatrzyma się i nie zacznę myśleć racjonalnie. Bo przecież to tylko idiotyczna miłość  a mężczyzn jest wielu  czyż nie?

malyyyna dodano: 15 czerwca 2011

Nie jestem bezbronną dziewczynką w blond lokach na głowie, która nakrywa się kołdrą, a w dłoni trzyma szmacianą laleczkę, lub misia. Nie będę łykała łzy za łzą, zanosić się też nie zamierzam. Po prostu wrócę lekko się trzęsąc, że okazałam się jak reszta kobiet, że pozwoliłam sobie na chwilę naiwności i zaufałam tak prostemu samcowi, pójdę do pokoju, wyjmę z pod łóżka fajkę i będę ją paliła. Do czasu, aż moje ciało nie zatrzyma się i nie zacznę myśleć racjonalnie. Bo przecież to tylko idiotyczna miłość, a mężczyzn jest wielu, czyż nie?

tak  lubiłam tylko to   że woziłam się przy Jego boku między blokami. uwielbiałam to  gdy mogłam iść dumna obok Niego  a On co chwila odpowiadał komuś 'siema'. byłam rozpoznawalna dzięki Niemu   nic więcej. chciałam tylko tego. no  i te zajebiste szerokie ciuchy. przecież gdzies miałam Jego ciepłe spojrzenie  cudowne usta i widniejący na nich uśmiech. nie lubiłam droczenia się  i słokich minek   a gdzież tam. kochałam fejm jaki miałam dzięki Niemu  nie Jego. ta  tak sobie wmawiam.

nawet.niewiesz.jak.bardzo dodano: 14 czerwca 2011

tak, lubiłam tylko to , że woziłam się przy Jego boku między blokami. uwielbiałam to, gdy mogłam iść dumna obok Niego, a On co chwila odpowiadał komuś 'siema'. byłam rozpoznawalna dzięki Niemu - nic więcej. chciałam tylko tego. no, i te zajebiste szerokie ciuchy. przecież gdzies miałam Jego ciepłe spojrzenie, cudowne usta i widniejący na nich uśmiech. nie lubiłam droczenia się, i słokich minek - a gdzież tam. kochałam fejm jaki miałam dzięki Niemu, nie Jego. ta, tak sobie wmawiam.

cholernie mi zależy na tym  czego już dawno nie ma.

malyyyna dodano: 14 czerwca 2011

cholernie mi zależy na tym czego już dawno nie ma.

Moje szczęście chodzi  uśmiecha się  rozmawia i czasami pisze do mnie...

malyyyna dodano: 14 czerwca 2011

Moje szczęście chodzi, uśmiecha się, rozmawia i czasami pisze do mnie...

to nieprawda  że doceniamy coś dopiero  kiedy to stracimy.  dobrze wiedziałam  że On jest bezcenny. każdego dnia dziękowałam Bogu za to   że nadal jest obok mnie. dlatego tym bardziej nie mogłam darować sobie   że pozwoliłam mu odejść. odejść   na moje własne życzenie.

malyyyna dodano: 14 czerwca 2011

to nieprawda, że doceniamy coś dopiero, kiedy to stracimy. dobrze wiedziałam, że On jest bezcenny. każdego dnia dziękowałam Bogu za to, że nadal jest obok mnie. dlatego tym bardziej nie mogłam darować sobie, że pozwoliłam mu odejść. odejść - na moje własne życzenie.

nie wiem o co mi chodzi  ale chodzi mi o to bardzo mocno.

nawet.niewiesz.jak.bardzo dodano: 14 czerwca 2011

nie wiem o co mi chodzi, ale chodzi mi o to bardzo mocno.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć