głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika anius248

Była druga nad ranem a ja zalana łzami siedziałam skulona na łóżku i marzyłam o tym by być kimś innym. moje życie nie miało sensu. nagle usłyszałam uderzenie a mój wzrok powędrował w stronę okna. ani przez chwile nie miałam wątpliwości czym były spowodowane te dźwięki.podeszłam do okna  odsłoniłam firankę i zobaczyłam na parapecie resztki śniegu. spojrzałam na chodnik i przez małą chwile na mojej twarzy pojawił się uśmiech  poczułam się jak za dawnych lat kiedy przychodziłdo mnie i zamiast jak normalni ludzie używać dzwonka wolał rzucać w moje okno śnieżkami. wyciągnęłam rękę żeby mu pomachać  ale w ostatniej chwili zmieniłam zdanie i otworzyłam okno. poczułam płatki śniegu na moich policzkach  ale to w tej chwili było najmniej istotne.  czego chcesz?  krzyknęłam na on podniósł do góry butelkę wódki i z niezrozumiałą dla mnie złością powiedział  chciałem tylko sprawdzić czy mógłbym jeszcze naprawić to co spieprzyłem.

kropeczkowafoobia dodano: 19 kwietnia 2014

Była druga nad ranem a ja zalana łzami siedziałam skulona na łóżku i marzyłam o tym by być kimś innym. moje życie nie miało sensu. nagle usłyszałam uderzenie a mój wzrok powędrował w stronę okna. ani przez chwile nie miałam wątpliwości czym były spowodowane te dźwięki.podeszłam do okna, odsłoniłam firankę i zobaczyłam na parapecie resztki śniegu. spojrzałam na chodnik i przez małą chwile na mojej twarzy pojawił się uśmiech, poczułam się jak za dawnych lat kiedy przychodziłdo mnie i zamiast jak normalni ludzie używać dzwonka wolał rzucać w moje okno śnieżkami. wyciągnęłam rękę żeby mu pomachać, ale w ostatniej chwili zmieniłam zdanie i otworzyłam okno. poczułam płatki śniegu na moich policzkach, ale to w tej chwili było najmniej istotne. "czego chcesz?" krzyknęłam na on podniósł do góry butelkę wódki i z niezrozumiałą dla mnie złością powiedział "chciałem tylko sprawdzić czy mógłbym jeszcze naprawić to co spieprzyłem.

Kiedyś może przeglądniesz stare foldery na komputerze  przez przypadek znajdziesz nasze zdjęcia i poczujesz ból w klatce piersiowej  ręce zaczną Ci drżeć  a po Twoich plecach przejdzie zimny dreszcz pomimo plusowej temperatury za oknem. Instynktownie sięgniesz po telefon i wykręcisz mój numer  ale jedyne co usłyszysz w słuchawce to komunikat mówiący Ci  że nie ma takiego numeru. Nie wszystkie błędy można naprawić po czasie ..

kropeczkowafoobia dodano: 19 kwietnia 2014

Kiedyś może przeglądniesz stare foldery na komputerze, przez przypadek znajdziesz nasze zdjęcia i poczujesz ból w klatce piersiowej, ręce zaczną Ci drżeć, a po Twoich plecach przejdzie zimny dreszcz pomimo plusowej temperatury za oknem. Instynktownie sięgniesz po telefon i wykręcisz mój numer, ale jedyne co usłyszysz w słuchawce to komunikat mówiący Ci, że nie ma takiego numeru. Nie wszystkie błędy można naprawić po czasie ..

Bo kobieta wybaczy wszystko  oprócz tego  że się jej nie kocha.

kropeczkowafoobia dodano: 19 kwietnia 2014

Bo kobieta wybaczy wszystko, oprócz tego, że się jej nie kocha.

Szła nawalona w jego stronę. Potykała się o własne nogi. Podbiegł do niej i podniósł ją z kolan. 'Kurwa  co z Tobą ?' Zapytał przerażony. Śmiała się  choć przecież była zalana łzami. 'Nic  dasz mi buzi?' Wyciągnęła szyję w jego stronę. 'Uspokój się.' Mruknął. 'Co? Już Ci się nie podobam? Ona jest lepsza?' Warknęła. W odpowiedzi wciągnął tylko głęboko powietrze. Oparł jąo auto. Zakryła twarz dłońmi. 'Ej  nie płacz. Cichutko.' Podniósł jej twarz  by na niego spojrzała. Uśmiechnął się. 'Przepraszam.' Szepnęła. Opadła bezwiednie przytulając się do niego. 'Nie chcę mieć Ciebie tylko w snach.' Ledwie było słychać co mówi. Każde z tych słów poprzedzał szloch. Zasnęłamu między ramionami. 'Super.' Bąknął pod nosem. Wziął ją na ręce. Poczuł  jak jej skóra cierpnie pod jego dotykiem. 'Tak  też Cię kocham.' Powiedział i położył ją na tylnim siedzeniu swojego auta. Zatrzasnął drzwi. 'Cholera!' Wrzasnął i przetarł zmęczone oczy. 'Cholera  no.

kropeczkowafoobia dodano: 19 kwietnia 2014

Szła nawalona w jego stronę. Potykała się o własne nogi. Podbiegł do niej i podniósł ją z kolan. 'Kurwa, co z Tobą ?' Zapytał przerażony. Śmiała się, choć przecież była zalana łzami. 'Nic, dasz mi buzi?' Wyciągnęła szyję w jego stronę. 'Uspokój się.' Mruknął. 'Co? Już Ci się nie podobam? Ona jest lepsza?' Warknęła. W odpowiedzi wciągnął tylko głęboko powietrze. Oparł jąo auto. Zakryła twarz dłońmi. 'Ej, nie płacz. Cichutko.' Podniósł jej twarz, by na niego spojrzała. Uśmiechnął się. 'Przepraszam.' Szepnęła. Opadła bezwiednie przytulając się do niego. 'Nie chcę mieć Ciebie tylko w snach.' Ledwie było słychać co mówi. Każde z tych słów poprzedzał szloch. Zasnęłamu między ramionami. 'Super.' Bąknął pod nosem. Wziął ją na ręce. Poczuł, jak jej skóra cierpnie pod jego dotykiem. 'Tak, też Cię kocham.' Powiedział i położył ją na tylnim siedzeniu swojego auta. Zatrzasnął drzwi. 'Cholera!' Wrzasnął i przetarł zmęczone oczy. 'Cholera, no.

cierpiące kobiety przywiązują się do człowieka szybciej  mocniej i na dłużej.

chokoreeto dodano: 19 kwietnia 2014

cierpiące kobiety przywiązują się do człowieka szybciej, mocniej i na dłużej.

wkurwia mnie to wszystko. — coraz mocniej.

chokoreeto dodano: 19 kwietnia 2014

wkurwia mnie to wszystko. — coraz mocniej.

A gdyby się okazało  że wszyscy gonimy za czymś  co od dawna jest w naszym posiadaniu?

anenenenenene0 dodano: 19 kwietnia 2014

A gdyby się okazało, że wszyscy gonimy za czymś, co od dawna jest w naszym posiadaniu?

Od początku miałem nadzieję  że przyjdziesz  ale nie ośmieliłbym się ciebie oczekiwać. Gwen Hayes

anenenenenene0 dodano: 19 kwietnia 2014

Od początku miałem nadzieję, że przyjdziesz, ale nie ośmieliłbym się ciebie oczekiwać.-Gwen Hayes

Czasem  gdy dobrze się kogoś zna  jedno spojrzenie  uniesienie brwi czy zaciśnięcie warg mówi więcej niż całe godziny gadania.

need_you_now dodano: 19 kwietnia 2014

Czasem, gdy dobrze się kogoś zna, jedno spojrzenie, uniesienie brwi czy zaciśnięcie warg mówi więcej niż całe godziny gadania.

Ale puste wieczory  podczas których teoretycznie może zdarzyć się wszystko  a nigdy nic się nie zdarza  są nie do zniesienia.    — Jerzy Pilch

chokoreeto dodano: 19 kwietnia 2014

Ale puste wieczory, podczas których teoretycznie może zdarzyć się wszystko, a nigdy nic się nie zdarza, są nie do zniesienia. — Jerzy Pilch

Przeraża mnie moje myślenie. Za dużo i niepotrzebnie. — Barbara Rosiek  Pamiętnik narkomanki

chokoreeto dodano: 19 kwietnia 2014

Przeraża mnie moje myślenie. Za dużo i niepotrzebnie. — Barbara Rosiek "Pamiętnik narkomanki"

i znów się zastanawiam jak mu teraz idzie w życiu

chokoreeto dodano: 19 kwietnia 2014

i znów się zastanawiam jak mu teraz idzie w życiu

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć