 |
Ukłon w stronę ludzi, dzięki którym świat da się lubić..
|
|
 |
Jakbym mu napisała , że potrącił mnie samochód , to nie zdziwiłabym się , gdyby odpisał "Aha"
|
|
 |
Pomożesz mi rozpierdolić świat??? Tak ładnie proszę.
|
|
 |
Narysowałam Ci mapę do serca, ale całkowicie zapomniałam, że byłeś zagrożony z geografii. xD ;pp .
|
|
 |
W świecie za dużych rękawiczek i niewygodnych foteli, gdzie niebo można zerwać jak tapetę ze ściany wszechświata, nie pozostaje ci nic innego, jak zadzwonić do Boga i zgłosić reklamację. ;p
|
|
 |
Marzę o cofnięciu czasu.Chciałbym wrócić na pewne rozstaje dróg w swoim życiu, jeszcze raz przeczytać uważnie napisy na drogowskazach i pójść w innym kierunku.
|
|
 |
Miała rozmazany tusz, czerwone usta, rozszerzone źrenice, a jej ręce drżały jak nigdy dotąd, stanęła w deszczu na środku ulicy i zaczęła krzyczeć, jak bardzo nienawidzi tego świata.
|
|
 |
Wiesz kim jest przyjaciel? Przyjaciel to ktoś do kogo możesz zadzwonić o trzeciej nad ranem i wykurwiać na cały świat, a on chociaż jest kurewsko śpiący wysłucha Cię i powie, żebyś nie przejmował się tym chujowym światem, odłoży słuchawkę , a za 10 minut stanie w Twoich drzwiach i zapyta: 'to komu idziemy wpierdolić?
|
|
 |
zakryłam twarz rękoma, osłaniając się przed Jego kolejnym wybuchem. miewał czasem ataki nagłej złości, głównie powodowane ślepą zazdrością. - To nie tak jak myślisz, jest tylko moim kolegą ! - Tak, a kiedy mnie nie ma pewnie pieprzysz się z nim po kątach ! - krzyknął mi w twarz, zadając kolejny cios. zwinęłam się z bólu, dławiąc własnym szlochem. - Nic nie rozumiesz ! Tylko rozmawialiśmy ! Tylko ciebie kocham ... - mówiłam zachrypniętym, drżącym głosem. - Myślisz, że ci uwierzę ? Ty mała dziwko ! - warknął po czym rzucił mnie na podłogę. przeleciałam przez pokój, potrącając stolik. wazon spadł tłukąc się na tysiące kawałków. - Ja nie... - zaczęłam, ale już stał nade mną. - Nigdy więcej nie zbliżaj się do żadnego faceta, bo pożałujesz, wstrętna suko ! Jesteś tylko moja ! - wrzasnął, po czym łapiąc za włosy uderzył moją głową o podłogę. usłyszałam jeszcze trzask drzwi wejściowych. straciłam przytomność.
|
|
 |
Zawsze jest jakaś wiadomość, która zepsuje Ci cały dzień ;c
|
|
 |
Czy chciałbyś płakać przez kobietę ? Więc czemu kobieta ma płakać przez ciebie ? ;]
|
|
 |
Każdy poranek jest taki sam. A raczej popołudnie, budzę się po trzynastej i w zasadzie czekam tylko na obiad. Odpalam laptopa, jakąś muzykę i powoli zaczynam ogarniać pokój. Z gorącą herbatą wychodzę na balkon, by nabrać trochę świeżego powietrza. Do wieczora próbuję przesiedzieć w domu, wbić w fotel, i monotonnie wgapiać się w telewizor. Nocą wychodzę w celu zaspokojenia swojego głodu alkoholowego. I tak codziennie. I wiesz, wszystko wydaje się prostsze, nie komplikuj mi już życia sobą. Proszę.
|
|
|
|